Miała babcia wnuczka, bardzo go kochała,
wszystkie oszczędności złodziejom oddała,
bo kocha się ślepo, zawsze w dobrej wierze,
i wszystko się odda, gdy kocha się szczerze!
Czy wnuczek podobnie by babcię ratował?
Złodzieja by pognał! Grosza pożałował!
Sentymenty na bok! Niech się babcia modli!
Starzy wciąż kochają, młodzi często podli.
Babcię do schroniska, mieszkanie się sprzeda,
jest za co poszaleć, i nie straszna bieda.
Często, nie fałszywy wnuczek otumani,
wśród prawdziwych wnuczków też jest mnóstwo drani!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz