Kilka godzin spaceru, podobno to zdrowo, a zacząłem ten spacer od pętli "Krzekowo", przeszedłem kilka ulic, potem dziką łąkę, patrzę, oto już Real! Wstąpiłem po mąkę. Pamiętałem, potrzebna jest na naleśniki. Lecz wcześniej podziwiałem pejzaż trochę dziki, droga wiejska, deptana, nadal błota pełna, i nagle ktoś przejechał, przyszła mi ochota by upamiętnić takie niezwykłe zdarzenie, pstryknąłem, i jest zdjęcie, wyszło jak marzenie. Wiem, że to jest nieładnie jak ktoś sam się chwali, i dlatego polecam Motoshow @Iwmali.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz