Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną.
Wywodzi się od greckiego terminu diatribē.
Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
czwartek, 16 czerwca 2011
Z tym lejkiem to taki żart
Byłem dzisiaj na spacerze, słyszę szelest, a to jeże! Zakochany radę daje, choć bez lejka, grunt, że staje! A jeżowa jest cierpliwa, jeż się nieporadnie kiwa, słonko prawie już nie świeci, nic to! Grunt, że będą dzieci!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz