diatryba

Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!

piątek, 9 grudnia 2011

Kierunek na zmęczenie społeczeństwa tematem był słuszny?
















Smoleńsk już się nie sprzedaje moi drodzy Państwo, ten temat jest bardzo nieświeży jak ryba po kilku miesiącach. Do takiego kontrowersyjnego wniosku można dojść po poszukiwaniach w "mediach rządowych" informacji o nagłej i zagadkowej śmierci Dariusza Szpinety, eksperta i prezesa spółki lotniczej. Został on znaleziony martwy w łazience ośrodka wczasowego w Indiach! Gwoli przypomnienia Pan Szpineta wypowiadał się w mediach na temat Smoleńska i lotu Tu-154M.
Wówczas był potrzebny i ceniony przez dziennikarzy, dziś zapomniany bo ważniejszym newsem okazała się informacja: "Stan wojenny? Dla 51 procent - był uzasadniony". Najwyraźniej rządzący poprzez media przygotowują nas na kolejną wersję represji kiedy to wyjdziemy na ulice. Takie wpajanie na siłę swoich racji może być świetnym sterowaniem masami w 2012 roku, wówczas nadejdzie wielka fala zwolnień z etatów i waląca się Unia Europejska.

Kliknij aby przeczytać całość...
diatryba o 16:41
Udostępnij

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

O mnie

diatryba
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.