Wiele lat wstecz przeczytałem, że szybka decyzja, chociaż jak się może w przyszłości okazać, błędna, wygrywa z decyzją trafną ale opóźnioną przez zbytnie analizowanie jej słuszności. Podobno (lubię to sformułowanie, takie rzetelne, he, he!) Pentagon od dawna ogranicza możliwość awansu zbyt inteligentnym, ponieważ osoba "za mądra" nie nadaje się do podejmowania błyskawicznych działań (źródło: moja zawodna pamięć). Zapewne dlatego (znowu się wynurza określenie "podobno") dobry i uznany szachista nie podejmuje się będąc przejazdem w jakiejś pipidówie grać z lokalnym cwaniakiem. On (ten uznany) zna zasady i każdy ruch takiego wiejskiego gracza uzna za sensowny i będzie go analizował zgodnie z regułami, a to może go zapędzić w tak zwany kozi róg. Zapewne każdy zna jakiś przykład prymitywa, w sensie intelektualnym, który ma niesamowity dryg do rozkręcania interesów? I to jest jeden z przykładów, że ignorancja wygrywa.
Proponuję przeczytać artykuł, który jest blisko tematu mojego wpisu:
Przerażająca ignorancja Amerykanów (kliknij)
lub
Чудовищное невежество американцев ("Polityka", Польша) Читать далее...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz