Wciąż się podnoszą figowe listki na widok ładnej feministki, budzi się w głowie myślowa rozterka: - gdy pan tapicer, pani tapicerka? Dawniej bywała obita niejedna kobita, a teraz los zmienił jej życie, pozwolił robić obicie, więc feministka zerka z dumą do swego lusterka i mruczy: - ach, jaka ze mnie przystojna tapicerka! Ta... picerka w szmatki stroi meble, sofy i fotele, czasem zmienia zwykłą szmatę w skórę, dermę lub ceratę. A jak ładnie odpicuje to gotówki przypływ czuje. I niejeden się zachwyca: - to picerki jest Caryca!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz