Stereotypy może (na pewno!) prowadzą do uproszczeń i sporów, szczególnie zaś z władzą. Sklasyfikować typa według jakiejś maski? Nic prostszego! Tłum łyknie, przecież to głuptaski, którym wystarczy podać opinię "na tacy", a w mig zaszufladkują odmieńca "na cacy". Każdy jest INNĄ CZCIONKĄ, by zbudować zdanie, potrzeba RÓŻNYCH LITER! Zbędne udawanie, że z TAKICH SAMYCH LITER będzie przekaz twórczy! Monotypy z idiotów? Służalczych pokurczy? Takie "coś" tylko w Unii jest możliwe chyba, tam "kwadratowe jaja" i z ślimaka ryba.
Często nam się wydaje, że te uproszczenia są wielkim ułatwieniem. Pobożne życzenia! Zacierając granice zdrowego rozsądku wiele spraw odkryjemy znowu! Od początku!
To tylko kwestia czasu, rozumu zniewagi nie da się długo ścierpieć, przecież "król jest nagi!".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz