diatryba

Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!

czwartek, 3 lutego 2011

Poprawność unijna knebluje coraz mocniej.

Prowadziłem wczoraj korespondencję mejlową z moderatorami pewnego portalu, nijak nie chcieli pozwolić na umieszczenie w moim komentarzu słowa "d..a". Tak, takiego wykropkowanego też nie! Pod artykułem były wręcz kalumnie, obraźliwe, wredne słowa, ale nie będące w spisie wulgaryzmów owego portalu, więc moderator je przepuszczał. Zaczynamy niezauważalnie wkraczać do świata absurdu, sterowanego przez "tego, co wie lepiej i którego imienia głośno się nie wymawia". Obłęd zaczyna nam towarzyszyć w naszym życiu, zaczyna się od przyzwyczajenia nas do zakłamania w wypowiedziach, słodzenia w opiniach i raportach, a co dalej?
diatryba o 10:27
Udostępnij

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

O mnie

diatryba
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.