Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną.
Wywodzi się od greckiego terminu diatribē.
Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
czwartek, 25 lipca 2013
Droga z gwoździ, szmat i błota? Chyba krecia to robota?
Wykonawca wrzeszczy blady: - krety ryją autostrady! Asfalt z drogi się wykrusza, choć na płótnie! (wieść z Olkusza). Mocne gwoździe w szmatę wbite, wszystko na nic, jest tak zryte, że dla drogi ratowania, trzeba babć do cerowania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz