Kliknij aby przeczytać całość...
Proponuję samodzielne myślenie.
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Płynie bajek opowieść, szeroka i wartka wokół dębu Bartka. Jak dąb, strumień obietnic szumi, wodą pluska, cudowne są te bajki w wykonaniu...
Nie chcę być podejrzewany o faworyzowanie innego biegnącego do...:
Kliknij aby przeczytać cały artykuł...
| Błędy ortograficzne | ||
| Przykład błędu | Forma prawidłowa | Komentarz | 
| żądzić, rządać,
  wąhać, wachać | rządzić, żądać,
  wąchać, wahać | Często mylona
  pisownia ze względu na występowanie podobnych słów o innej pisowni. | 
| pojedyńczy, pojedyńcza,
  pojedyńcze, pojedyńczo | pojedynczy,
  pojedyncza, pojedyncze, pojedynczo | Częste błędy ze
  względu na sposób wymowy, podobnie jak wyrazy zakończone na -zm (np.
  klasycyzm) w mowie zmiękczają się czasem na -źm ("klasycyźmie")[1][2]. | 
| zwycięscy | zwycięzcy | Zwycięscy to przymiotnik (np. w zastosowaniu "zwycięscy
  wojownicy pojmali w jasyr przegranych"), zwycięzcy to l.mn. od zwycięzca. | 
| grekokatolicki | greckokatolicki | Jako
  przymiotnik, zawsze piszemy "greckokatolicki" - a więc: Cerkiew greckokatolicka, liturgia
  greckokatolicka, ksiądz greckokatolicki, Kościół greckokatolicki, ale grekokatolik (rzeczownik oznaczający wiernego
  Kościoła greckokatolickiego)[3]. Niepoprawna
  forma  | 
| francuzki | Francuzki | Francuzki to rzeczownik (kobiety
  narodowości francuskiej), np. "znam dwie Francuzki" i piszemy go
  wielką literą. Przymiotnik francuskipiszemy
  małą literą, np. "francuski to trudny język". | 
| menager | menedżer,
  menadżer, ew. manager | Błąd wynikający
  z niepoprawnego zapożyczania angielskich wyrażeń[4]. | 
| książe | książę | Pomimo wymowy
  tych i podobnych wyrazów bez nosowości (z -e)
  – zawsze piszemy -ę (parę w znaczeniu kilka również piszemy z -ę). | 
| umię | umiem | Form pierwszej
  osoby nie używamy w artykułach, pojawia się ona jednak często w dyskusjach,
  stąd przydatne jest zwrócenie uwagi na ten błąd. | 
| koleji | kolei | Rzeczowniki
  rodzaju żeńskiego zakończone na -j bądź -ja, które występuje po
  samogłosce, mają w D., C. i Ms. zakończenie -i. | 
| pierszy | pierwszy | Błędy
  wynikające z niestarannej wymowy – "piersi" to liczba mnoga od
  "pierś". | 
| trzcionka | czcionka | Błąd wynikający
  z obawy przed posądzeniem o niestaranną wymowę. | 
| łabądź | łabędź | Błąd wynikający
  z oboczności głoski ą na ę przy tworzeniu liczby mnogiej, np. żołądź, żołędzie. | 
| remake'iem | remakiem | Chociaż pisze
  się "remake'u" i "Mike'a", to w narzędniku "k"
  ulega zmiękczeniu przez "i", przez co nie można ich rozdzielać
  apostrofem.[5] | 
Czuję! Coś się wydarzy! Czy z auta coś kapie? Śmierdzi chyba paliwem, coś mnie w nozdrzach drapie.
Czy warto się tym zająć? Nie było zlecenia, może jednak? A sprawdzę! Co mam do stracenia?
Może to nie jest wyciek? Obwącham dokładnie. Miau! Trop jednak dobry! Nieładnie! Nieładnie!
Wsłucham się, może będą kapania odgłosy? Jestem lepszy niż wszystkie psie uszy i nosy!
Miau! Rdzę tylko słychać jak zżera zderzaki. Różne są widać gusta i lubiane smaki.
No, nie! To niebezpieczne! Powiększa się plama! Trzeba wołać o pomoc! Tak radziła mama!
Ludzie! Czy ktoś mnie słyszy? Daremne wołanie! A potem będą żale, gdy już coś się stanie!
Zwiewam! Kogo obchodzi dochodzenie kota? Ważny jest koniec nosa i to, co do płota!
- A! Jenoty? Przerwał jej w pół słowa. Bo myśli nie tam były gdzie jest teraz głowa.
- Jeno ty... Znów zaczęła nieśmiało to zdanie.
- Tak. Jenoty, wiem przecież. Rozumiem kochanie! Ostatnio ustrzeliłem, kwilił w krzakach, ale... nie miał szans bo ja strzelam przecież gafy stale! Więc skamlenia zza krzaka nie robią wrażenia, być u władzy kochanie, to moje marzenia! Strzelam zatem na oślep, a Pan kule nosi. Kto wlazł na linię strzału widać sam się prosi! Strzelić, dorżnąć, patroszyć! Jak sprawia kłopoty, są jeszcze wielokrążki, linki, samoloty!
- Jeno ty, mój kochany, zapatrzony w siebie, zaniedbujesz, a inni widzą żem w potrzebie! Wykrztusiła to zdanie, a on zamyślony:
- Zaszyłem się, nade mną krążą kruki, wrony, lekceważę swój naród, kręcę, kluczę, kłamię, obietnice wyborcze bez żenady łamię, zadłużam kraj, a żona piszczy że jej źle? Dokąd idę? Zgubiony? Jak dziecko we mgle?
Туман - Жанна Бичевская
Из грязи в князи! - Михаил_Ножкин