Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TV. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TV. Pokaż wszystkie posty
piątek, 16 września 2011
Telewizja wysokiego lotu
Oto przykład produkcji, którą możemy się zatruć włączając przypadkowo teleogłupiacz, natknąłem się na tę "rozprawkę" na Youtube , jest to filmik z cyklu Niekryty Krytyk ocenia: Trudne Sprawy.
sobota, 10 września 2011
Radosna telewizja
Autor wspaniałego bloga o tematyce komputerowej pokazał dzisiaj na G+ zabawnie poprowadzoną, z dystansem i humorem, audycję telewizyjną.
Etykiety:
Jacek Mońko,
marchewka,
perfumy,
radosna telewizja,
superstacja,
śmiech,
telewizja,
TV,
WEB 2.0 - z pozycji 50-latka,
wódka z cygarami,
zapach,
zapach spermy
Subskrybuj:
Posty (Atom)