Człowiek w ostateczności, przechodząc już Ku Wieczności, może się w końcu przekona, że marnością jedynie jest splendor, mamona. Całe życie gromadzi, tu dyplom, tam inna chwała, a trumna taka mała...
Źródło multimediów ===> kliknij
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Człowiek w ostateczności, przechodząc już Ku Wieczności, może się w końcu przekona, że marnością jedynie jest splendor, mamona. Całe życie gromadzi, tu dyplom, tam inna chwała, a trumna taka mała...