Urodziny Wasze czwarte
są zauważenia warte!
Jest ciekawie i jest ładnie,
więcej sensu, bardziej składnie,
jest poczytać co przy kawie,
o problemach, o zabawie,
co frapuje Krysię es,
czyli gdzie znów nasr.. pies,
jak nam Szczecin się rozwija,
przedsiębiorcom władza sprzyja,
centrach handlu (tych bez liku!),
o fontannie na placyku,
o biurowcach i parkingach,
głosowaniach i rankingach,
wieści, blogi, artykuły,
kto wart pochwał, gdzie niezguły,
komu się podoba miasto,
gdzie najlepsze kupisz ciasto,
kto rozkopał, kto się zderzył,
ile ofiar, czy ktoś przeżył,
gdzie był pożar, gdzie zalało,
tu się dowiesz co się stało!
Cztery latka? Cóż, czas leci!
Niechaj Wam słoneczko świeci,
rozwijajcie się radośnie,
MMSzczecin w siłę rośnie,
pozytywnych patron akcji.
Sto lat! Sto lat! Dla Redakcji!
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz