Monika Olejnik: Czyli euro w Polsce za kilka lat.
Jacek Rostowski: Decyzja o tym, kiedy można by przystąpić, za kilka lat, a już samo przystąpienie później.
Monika Olejnik: Och, jeszcze później.
Jacek Rostowski: Jeszcze później.
Kliknij aby przeczytać cały wywiad...
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wywiad. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wywiad. Pokaż wszystkie posty
sobota, 14 stycznia 2012
czwartek, 20 października 2011
Pieprzyć trzeba umieć
Że zajdzie dziewczę w ciążę, częste są przypadki, ale tacy jak Biedroń też miewają wpadki! By sobie nie pogorszyć, a nawet polepszyć, trzeba... no, sami wiecie! Trzeba umieć pieprzyć! Żeby zatrzeć wrażenie, wyjść z szwanku na sucho, starczy wspomnieć, że siostra targała za ucho.
Kliknij aby przeczytać cały artykuł...
To są właśnie "mniejszości" na siłę wtykane, przez grupy polityków, bezczelne i cwane. Już jest w środku, już mówi niby ksiądz z ambony, jest różnica, on PLECIE! Jest niedouczony! Co mi po orientacji, co mi po mniejszości? Jak słucham takich "mędrców", to dostaję mdłości.
Elektorat niszowy to interes złoty, udając zatroskanych sprytne Palikoty, wykorzystują "mniejszość" w własnym interesie, wietrząc, że to im głosów cokolwiek przyniesie. Mieszają palcem w *****, mizdrząc się obłudnie, a skutek? Wręcz odwrotny, bo robi się nudnie! Dotarło już do ludzi, że z obrzydliwości nie tworzy się standardu rodzinnej miłości.
Kliknij aby przeczytać cały artykuł...
To są właśnie "mniejszości" na siłę wtykane, przez grupy polityków, bezczelne i cwane. Już jest w środku, już mówi niby ksiądz z ambony, jest różnica, on PLECIE! Jest niedouczony! Co mi po orientacji, co mi po mniejszości? Jak słucham takich "mędrców", to dostaję mdłości.
Elektorat niszowy to interes złoty, udając zatroskanych sprytne Palikoty, wykorzystują "mniejszość" w własnym interesie, wietrząc, że to im głosów cokolwiek przyniesie. Mieszają palcem w *****, mizdrząc się obłudnie, a skutek? Wręcz odwrotny, bo robi się nudnie! Dotarło już do ludzi, że z obrzydliwości nie tworzy się standardu rodzinnej miłości.
Subskrybuj:
Posty (Atom)