Bywają takie pochwały, że zniknąć ze wstydu chcesz cały
Skulił się po pochwałach, czym zadziwił tłumy. Czy też każda pochwała to powód do dumy? Zanim w pychę urosną, pierwej ludzie mali niech pomyślą dlaczego, i kto to ich chwali.
Gdy stracisz ostatniego wroga
Gdy stracisz ostatniego wroga, zaboli cię utrata celu, pomyślisz o nim, ze łzą w oku, jak o najdroższym przyjacielu. Wciąż przyjaciele cię zawodzą, każdy jest w czczych wymówkach płodny, a wróg ma zawsze czas dla ciebie! Jedynie wróg jest niezawodny!
Poprawiacze
Wciąż poprawiacze świata marszczą mądre czoła, każdy wie! Jest genialny! Wynalazca koła? Włażą z swoim osądem wprost w duszę bliźniego, mając się za eksperta od świata całego. Jedni, jako kapłani zawsze słusznej wiary, tej ,co się pośmiertnie cudem życia ziści, inni jako ci światli, mądrzy ateiści. Tymczasem, w tej otchłani nazwanej Kosmosem, warto chwilę pomyśleć, lecz nad własnym losem! Wojować i wytykać można jak ktoś lubi, tylko wspomnij, czy czas się twój cenny nie gubi?
Jesienne spacery
- Ze mną trzeba pochodzić!
Uwierzył głuptasek, dotąd nie spacerował tyle z żadną z lasek. Aż cierpliwość w niej prysła:
- Do jasnej cholery! Bierz się za mnie! I skończ już te głupie spacery!
A po latach:
Zimno i gorąco
Mąż żali się, że dziwnie seks na niego działa, raz mu zimno, a czasem gorąco bez mała! Żona słucha cierpliwie z iskrą złości w oku:
- Jak ma być? Ty mnie bzykasz dwa razy do roku! Staje ci raz na zimę, a czasem gdy lato! Raz zimno, raz gorąco, co poradzę na to?
***
Panie
Wczoraj byłem kimś innym,
Niż jestem dzisiaj.
Powiedz mi zatem
Który z nas obu
- Ja wczorajszy
Czy ja dzisiejszy
Jest moim prawdziwym
Ja?
A na to Pan odpowiedział:
-Jesteś tym kim będziesz jutro.
/Roman Brandstaetter/
Wczoraj byłem kimś innym,
Niż jestem dzisiaj.
Powiedz mi zatem
Który z nas obu
- Ja wczorajszy
Czy ja dzisiejszy
Jest moim prawdziwym
Ja?
A na to Pan odpowiedział:
-Jesteś tym kim będziesz jutro.
/Roman Brandstaetter/