Wstałem. Piękny poranek. Śpiew ptaków wokoło.
Na duszy jakoś lekko, przyjemnie, wesoło.
Wyszedłem na ulicę i patrzę zdziwiony,
w krąg uśmiechnięte twarze...
Czy to obce strony?
Polacy są szczęśliwi i zadowoleni?
Pierwszy kwietnia! Już, zbudź się!
Tu się nic nie zmieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz