sobota, 8 lipca 2006

Krzywy krzywo widzi?

Wysoka ambicja
w niską nienawiść się zmienia,
gdy się karła nie docenia.
A u nadętej, obrażalskiej kaczki
może stać się powodem
politycznej sraczki.
Nikt by głupot nie czytał,
przeszły by bez echa,
w każdym państwie, prócz Polski.
My to mamy pecha!
Łazi jak siedem nieszczęść,
jakby miał w "de" korek,
na spotkaniach mu żona zapina rozporek,
plecie coś nieczytelnie,
słuchać nie da rady!
Z bełkotu da się słyszeć:
-...ble, ble, ble..układy!
Wdawanie się w PYSkówkę,
na T Y M stanowisku?
Za myśl samą powinien
już dostać po pysku!
Ma NAS reprezentować,
będąc na "świeczniku"
nie babrać się w pomyjach
i grzebać w śmietniku!
Wzrost nikczemny, charakter,
idą sobie w parze,
węsząc spiski, układy,
obrazy, potwarze.
Kiedy dusza szlachetna
i charakter prawy,
nie boi się krytyki,
szyderców zabawy.
Zło wszędzie widzi,
słyszy zewsząd drwiny tony,
kto sam w tym wprawiony!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz