Żyła, błądząc i walcząc z zwyczajną słabością, nikczemność wymieszała z kunsztem i wielkością, nader często wśród miłych ocen, komentarzy, zabolał ten jedyny, nienawistnie wraży. Żyła tak, jak umiała w tym przewrotnym świecie, w słowach, które zostały, siebie odnajdziecie, więc czytając jej wiersze pomyślane składnie, spróbujcie żyć inaczej! Jak? Niech każdy zgadnie! Przecież innych oceniać umiemy surowo? Starczy! Żegnaj Wisławo! Mądra białogłowo!
Wisława Szymborska urodziła się 2 lipca 1923 r. w Bninie, miasteczku nieopodal Poznania, będącym obecnie częścią Kórnika. Rodzice, Wincenty Szymborski i Anna Maria de domo Rottermund, przenieśli się tam z Zakopanego w związku z pracą ojca, który był zarządcą dóbr hrabiego Władysława Zamoyskiego w Wielkopolsce. W 1924 r. cała rodzina przeprowadziła się do Torunia, a następnie po 7 latach do Krakowa, z którym Szymborska związana była do końca swojego życia.
W 1996 roku została laureatką Literackiej Nagrody Nobla. Nagroda ta została jej przyznana za "poezję, która z ironiczną precyzją pozwala historycznemu i biologicznemu kontekstowi ukazać się we fragmentach ludzkiej rzeczywistości", była jednym z najbardziej dramatycznych momentów w życiu Wisławy Szymborskiej. Po "tragedii sztokholmskiej", jak ona sam i jej przyjaciele nazywali to wydarzenie, poetka zamilkła na ponad 6 lat – jej kolejny tomik "Chwila" ukazał się dopiero w 2002 r. Zawierał jedynie 23 wiersze. Jerzy Illg wspominał, że Szymborska po Noblu "chciała pozostać osobą, a nie stać się osobistością".
Kliknij aby przeczytać cały artykuł...
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz