Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
czwartek, 27 sierpnia 2015
Emigranci?
Gdzie są starcy i dzieci? Młodziutkie dziewczęta? Widzimy armię wroga! Silnego natręta! Taką piątą kolumnę, co za lat niewiele powysadza w Europie strategiczne cele! Czemu ich nie przygarną Kuwejt, Emiraty? Oni nie są naiwni! Przewidują straty. Wolą te tłumy z dala ciut dofinansować, lecz na myśl im nie przyjdzie do siebie przyjmować. My przygarniając młode, silne, "zdrowe byczki" zakładamy już teraz na swe szyje stryczki!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz