Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Współczesne przysłowia ludowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Współczesne przysłowia ludowe. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 1 sierpnia 2013

Współczesne przysłowia ludowe

Przysłowie na początek, rząd "żniwa" zaczyna w... piątek.

Dokucza pogoda sierpniowa, znów w żarciu sól "wypadowa".

Gdy w sierpniu się smartf(w)on zawiesi, będą nas kochać Czesi.

Sierpniowe słońce zbyt praży, o zmianie władzy lud marzy!

Sierpniowe deszcze i burze, to zmiany w rządzie duże.

Gdy w pierwsze dni sierpnia upały, rozpadnie się wkrótce rząd cały.

Inne, bardziej ogólne (nie sierpniowe, hehe!):

Idzie luty, dosyć władzy buty!

Jak taką władzę widzą, to się nią brzydzą.

Jak pali kot się do władzy, to Bóg mu kota popędzi.

Jak się nie ma, co się lubi, to się z budżetu ukradnie.

Kłamstwo, to krótka piłka.

Każdy jest premierem swego losu.

Kto pod kim dołki wykopuje, ten awansuje.



Choć przysłowie mówi TAK, często wszystko wyjdzie WSPAK.  Będzie słońce albo deszcze, tego nie wiadomo jeszcze, bo u góry wciąż się burzą, raz się śmieją, to znów chmurzą, więc gdy strzyka ci w kolanie, będzie tęgie z nieba lanie, a gdy wstaniesz lewą nogą, gradem deszcze wspomóc mogą, albo... wszystko się odmieni, byle dożyć do jesieni.