Spacerując po Szczecinie można w wielu miejscach zobaczyć ślady po zdewastowanych cmentarzach. Ulubionym sposobem wykorzystania cmentarnych nagrobków są miejskie murki wokół placyków i trawników. Wspominałem kilkukrotnie o tym "rewelacyjnym pomyśle" jakiegoś miejskiego decydenta, który może nawet jeszcze żyje i zachwyca się swoim barbarzyńskim pomysłem spacerując ulicami wśród płyt nagrobnych?
Wieloletnie składowisko nagrobków w okolicy sracza na Cmentarzu Centralnym też nie jest powodem do zachwytu.