Własny troll dla Portalu to wielka wygrana, bo troll wejścia napędza od nocy do rana, wciąż drażni swą głupotą, rozwściecza naiwnych, co dotąd nie poznali komentarzy dziwnych.
Troll ma się za eksperta, taka jego rola, ma przecież "wiedzieć wszystko" i "robić w Karola". Ten, kto ma dużo czasu, zwyczajnie się nudzi, niech idzie gdzieś na spacer, do normalnych ludzi, bo troll na argumenty jest ślepy i głuchy, wciąż to samo, podobny do brzęczącej muchy.
Każdy troll jednak pełni pożyteczną rolę, moderator pozwala trollom na swawolę, bo troll Portal ożywia, na swą wędkę łowi naiwnych, co z nim kłócić się zawsze gotowi.
Pod każdym artykułem lub wpisem na blogach zjawia się troll obmierzły na kosmatych nogach i judzi, prowokuje a naiwna tłuszcza nie rozumie, że on ich na siebie napuszcza!
I żrą się między sobą, pełni wielkiej złości, a troll kosmate łapki zaciera z radości!
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prowokator. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prowokator. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 3 marca 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)