Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
środa, 13 marca 2013
Prawda dobrze podana rzuci na kolana?
Pichcenie "jedynie słusznej prawdy" na Wikipedii trwa!
Dyskusja:Franciszek (papież):
Z tego grona zacnego wybrano właśnie takiego, który ma najmniej za skórą, i przeszłość niezbyt ponurą? A na Wiki dyskutują, tu dodają, tu ujmują... chcą by było ślicznie, miło... politycznie. Coś od lat akceptowano, raptem na tym się poznano, rewidują, trzepią źródła, na gwałt ktoś tam robi szczudła, byle bagno minąć z sucha! To żenada! Rozpacz głucha!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz