Lubię flaczki wołowe, takie na rosole, gorące i pikantne, dymiące na stole, kuszące swym widokiem, przypraw aromatem, na flaczki meksykańskie zapraszam was zatem. Szczera prawda, nic w nazwie nie jest przesadzone, są te flaczki z Wakpolu super przyrządzone! Podgotować je trzeba dla większej miękkości, a później? Jeść i mlaskać, co za wspaniałości...
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz