Niejeden z takim pytaniem się biedzi: Jestże Bóg?
- Jeśli w twoim sercu siedzi, to jest, i czuwa nad twym każdym krokiem, i obserwuje czujnym duszy okiem. Gdy świat się wali na twą głowę biedną, Bóg ma dla ciebie zawsze radę jedną: - Ufaj i kochaj, mocno, sercem, szczerze, że kiedyś twoje cierpienie zabierze. Nie myśl o sobie z chytrą zachłannością, dóbr niepotrzebnych gromadząc ołtarze, pokochaj bliźnich tą szczerą miłością, a Bóg ją tobie w dwójnasób okaże. Daremnie szatan swoje kopie kruszy, bo Bóg i wiara, to stan naszej duszy.
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jestże Bóg?. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jestże Bóg?. Pokaż wszystkie posty
sobota, 19 stycznia 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)