Dzielny strażak, bohater, odważny jak mało!
Można na Nim polegać, gdyby się coś stało!
Umie podjąć decyzję i działać skutecznie!
U Jego boku panie czują się bezpiecznie!
Brawo, że tacy ludzie są pomiędzy nami!
Czy my byśmy umieli tak zadziałać sami?
Uratować tonącą z lodowatej wody?
Jak Radosław Komorek, ten ratownik młody?
Oraz Jego koledzy! Akcja zespołowa!
Chylę czoła! Wdzięczności nie zastąpią słowa!
Panowie ratownicy, jesteście wspaniali!
Wyszkoleni, odważni i nerwy ze stali!
Pan Prezydent dał dyplom, zegarek, podzięki.
Przygotowawczej służby skrócenie "od ręki",
obiecali załatwić koledzy strażacy.
Życzymy Ci sukcesów w Twojej przyszłej pracy!
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Radosław Komorek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Radosław Komorek. Pokaż wszystkie posty
sobota, 8 stycznia 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)