Pokazywanie postów oznaczonych etykietą marna proweniencja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą marna proweniencja. Pokaż wszystkie posty

piątek, 15 marca 2013

Psia górka?

Do szczytu wciąż daleko marnej proweniencji, Olimp? Próżne tytuły! Brak im kompetencji! Posprzątali, gdy wytknął im klient zbolały, a gdzie słowo przepraszam? I w tym problem cały! Przedsiębrali umowę i wpłynęła kasa, a co później? Klienta mają za kutasa!