Taki obraz wyświetlał się dzisiaj w szczecińskim tramwaju:
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą swing. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą swing. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 28 marca 2017
piątek, 12 sierpnia 2011
Jechałem tramwajem
Nowoczesnym, bo Swingiem jechałem do miasta, nagle stop! Koniec jazdy! Stoimy i basta! Problem wciąż się pojawia, pomimo naprawy, zwrotnica się zacięła i koniec zabawy! Nowoczesny, piękny tak, tylko mu tej wajchy brak! Na szczęście stary tramwaj, był wyposażony, miał wajchę, no i problem "jakoś" załatwiony. Fachowcy przyjechali, coś tam pogrzebali, będzie działać orzekli. Chyba, że nawali!
środa, 2 lutego 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)