środa, 13 marca 2013

Do, ut des

Wstrząsnęło mną słuchanie, na wycie mnie zbiera, to na to się podatki od ludzi pobiera? Sejm zamiast obradować nad poprawą Kraju, pozwala by z mównicy takie baju-baju? Kto "całe życie" leczy zgorzałe fallusy, i strawione przez kiłę damskie przyrodzenia, temu może pomieszać czasem w głowie Kusy, ale czy na to trzeba w Sejmie przedstawienia? Niech w sercu będzie wiara głęboka i szczera, niech na pokaz z podatków czasu nie zabiera!


Kiedyś z nieba dobiegną pomruki złowieszcze, bynajmniej nie z powodu modlitwy o deszcze!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz