sobota, 26 listopada 2005

Polsko!

Polsko! Ojczyzno moja! Pytam się w rozpaczy,
gdzie znajdę argumenty by przejrzał Ród Kaczy,
na oczy i na rozum (ma go chyba trochę?),
i zrozumiał, że zrobił wyborem "radochę",
wszystkim czartom, rydzykom, (co to samo znaczy!),
i pogrążył kraj w biedzie (czy Bóg im wybaczy?)

Gdyby Norwid to widział! Lud woła o czyny!
Żąda Młodzież Wszechpolska by włożyć wawrzyny
na łeb pusty i durny, zasług w nim szukając,
sama zda się rozumu też wiele nie mając!

O, biada, mój Narodzie! Polsko ukochana,
dorwali się i chcą Cię rzucić na kolana!
niby to w imię wiary,(cokolwiek to znaczy),
pogrążając kraj w smutku, biedzie i rozpaczy!
Może zbyt czarno widzę i nic się nie stanie?
tylko czemu tak zewsząd słychać to kwakanie?


Komentarze:

25 listopada 2005
 23:26:46
kabanski
Chylę czoła. :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz