piątek, 13 sierpnia 2010

A to peszek!

Gdy ci krychodavidek, trzynastego, w piątek,
przetruchta tuż przed nosem, to pecha początek!
Zrobi zdęcie, nazmyśla bzdur na swoim blogu.
- Może nie zauważy? Poszedł! Dzięki Bogu!

Zanim sprawdzi śmietniki, i kałuże zmierzy,
zanotuje psią kupę, Która w trawie leży,
zetrze nawóz gołębia z pustej, durnej głowy,
to piątek, trzynastego zmieni się w dzień nowy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz