Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dzień kobiet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dzień kobiet. Pokaż wszystkie posty
piątek, 8 marca 2013
Kobieto
Twym marzeniom - spełnienia! Śmiałym planom - sukcesu! Niech Ci radość z kochania nie zakłóci okresu!
piątek, 9 marca 2007
W marcu koty się kochają, a kobiety dzień swój mają.
Nozdrza zmysłowo powietrze skanują,
oko obmierza od stóp do portfela,
a włosy lśniące, na wietrze falują,
już się otwiera dla skazańca cela.
Sądzi naiwnie: - To ja, Ją wybrałem.
Serce mu bije, mało nie wyskoczy,
i ani myśli, że jest głupim wałem,
ofiarą, z którą się modliszka droczy.
Da jakiś kwiatek, czy złoty pierścionek,
pójdzie na tańce, na spacer, do kina,
cieszy się głupi, śpiewa jak skowronek,
cieszy się durniem też jego dziewczyna.
Wielbi Ją w myśli, pieści piękne ciało,
spragniony wielkiej miłości słodyczy,
Ślub! Ona krzyczy namiętnie: - Za mało!
... Gdy pierwszą Jego wypłatę policzy!
Tak czasem bywa. Prawda, bądźmy szczerzy,
lecz gdzie jest miłość, to się nie wydarzy,
jeśli obojgu na szczęściu zależy,
będą się kochać, choćby byli starzy.
Marzec, to wielkie kociaków poczęcie,
gdzie kocur pragnie swoją kotkę schwytać,
dobrze pomyślał ktoś o Kobiet Święcie,
w miesiącu, który ma wiosnę przywitać.
Życzę Wam zatem, moje miłe Panie,
szczerej, naiwnej i wielkiej miłości,
Wasz ukochany niech jak bagnet stanie,
gotowy zadźgać wszelkie wątpliwości.
Niech zwyobraca tak, że świat odpłynie,
rozkosz powiezie Was windą do nieba,
ja tego życzę dziś każdej dziewczynie.
bo właśnie tego, Wam najbardziej trzeba!
oko obmierza od stóp do portfela,
a włosy lśniące, na wietrze falują,
już się otwiera dla skazańca cela.
Sądzi naiwnie: - To ja, Ją wybrałem.
Serce mu bije, mało nie wyskoczy,
i ani myśli, że jest głupim wałem,
ofiarą, z którą się modliszka droczy.
Da jakiś kwiatek, czy złoty pierścionek,
pójdzie na tańce, na spacer, do kina,
cieszy się głupi, śpiewa jak skowronek,
cieszy się durniem też jego dziewczyna.
Wielbi Ją w myśli, pieści piękne ciało,
spragniony wielkiej miłości słodyczy,
Ślub! Ona krzyczy namiętnie: - Za mało!
... Gdy pierwszą Jego wypłatę policzy!
Tak czasem bywa. Prawda, bądźmy szczerzy,
lecz gdzie jest miłość, to się nie wydarzy,
jeśli obojgu na szczęściu zależy,
będą się kochać, choćby byli starzy.
Marzec, to wielkie kociaków poczęcie,
gdzie kocur pragnie swoją kotkę schwytać,
dobrze pomyślał ktoś o Kobiet Święcie,
w miesiącu, który ma wiosnę przywitać.
Życzę Wam zatem, moje miłe Panie,
szczerej, naiwnej i wielkiej miłości,
Wasz ukochany niech jak bagnet stanie,
gotowy zadźgać wszelkie wątpliwości.
Niech zwyobraca tak, że świat odpłynie,
rozkosz powiezie Was windą do nieba,
ja tego życzę dziś każdej dziewczynie.
bo właśnie tego, Wam najbardziej trzeba!
Komentarze:
KKK | 08 marca 2007,23:57:25
@RazorJack, aby na pewno? Teraz podobno dwie k.... , znaczy się dwa Kaczyńskie nami rządzą. Nie ma nic pewnego na tej ziemi.
RazorJack | 09 marca 2007,00:01:53
Uważaj na takie teksty - można za nie dość długo siedzieć. :P
A jeszcze dłużej można siedzieć za przestępstwa płciowe, wolę więc pisać prawdę. I napisałem. :D
A jeszcze dłużej można siedzieć za przestępstwa płciowe, wolę więc pisać prawdę. I napisałem. :D
KKK | 09 marca 2007,00:17:43
Doceniam. Moje niedomówienia, są nadal niedomówieniami.
Kocham moja Władzę, za Jej w rządzeniu energię, i czekam na drugą Norynbergię!
Cokolwiek by to miało znaczyć, już pora przestać mataczyć!
Kocham moja Władzę, za Jej w rządzeniu energię, i czekam na drugą Norynbergię!
Cokolwiek by to miało znaczyć, już pora przestać mataczyć!
Baby | 09 marca 2007,11:27:52
Baaardzo fajny wierszyk:))))
Życzenia....również wyjątkowe;)
Życzenia....również wyjątkowe;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
PS. Nie jestem kobietą. :P