Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą latawce. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą latawce. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 1 grudnia 2013
Myśli latawice
Myśli jak latawce wiatrem potargane i latawice piękne w kontach zakochane... uczuć sprzecznych pułapki niosą huragany... wiesz, rozumiesz, nie wierzysz... myśli wiatr splątany... ciał jednością tak mocną... w głowie się nie mieści... on w niej cały... jej w głowie szum forsy szeleści...
niedziela, 25 września 2011
Zapach jesieni
Najładniej pachnie cisza w parku, gdzieś na ławce.
Słyszę jak serce w piersi ukochanej bije.
Przyglądam się jak dzieci puszczają latawce,
Jesień. Cisza tak pachnie! Czuję ją! Mną żyje!
Liść puszczony z gałęzi wznosi się na wietrze.
Miła, gdy ogrom wspomnień uczuciem przydusi,
westchnie, wspomniawszy młodość, łzę w oku obetrze,
Jesień. Po lecie przecież jesień nadejść musi.
Subskrybuj:
Posty (Atom)