Pociechą dla tatusia niech ta myśl się stanie:
- Syn premiera w układach wzbudzał... zaufanie!
Spółce Marcina Plichty (28 l.) ludzie powierzali swoje zaoszczędzone pieniądze w nadziei na zyski. Jednak teraz nie mogą doczekać się nawet części wpłaconych środków. A kłopotami klientów spółki w ogóle nie przejmuje się były minister finansów prof. Leszek Balcerowicz. Z pozycji zimnego kapitalisty w lekceważący sposób wypowiedział się o osobach, które zawierzyły spółce Plichty.
- To jest taka dominująca tonacja, że trzeba tych ludzi bronić, że oni są skrzywdzeni. (
) Być może pewne organy nie dopełniły swoich obowiązków, ale wydaje mi się, że była powszechna informacja o skali ryzyka, jaką się podejmuje, przekazując swoje pieniądze do tego typu organizacji - ogłosił Balcerowicz.
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą syn premiera. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą syn premiera. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 14 sierpnia 2012
środa, 1 sierpnia 2012
Autobus dodaje skrzydeł
Nie często się tak w życiu zdarza, wprost z autobusu na dziennikarza, to nie są żarty, to są fakty! Dziś spec lotnictwa! Ma kontakty!
Etykiety:
autobus,
dziennikarstwo,
kariera zawodowa,
kierowca,
kontakty,
lotnictwo cywilne,
marketing,
specjalista,
syn premiera,
szybki awans,
wiedza o lotnictwie
Subskrybuj:
Posty (Atom)