A "napisał żałosną notkę obrażającą za jednym zamachem użytkowników GG i katolików", to próba oceny jego, jak to nazwałeś "notki"?
Dalej napisałeś "Gdy zaś napisałem kilka rzeczowych punktów wykazujących braki w jego argumentacji, skasował moje komentarze obrażając mnie po raz trzeci i wyzywając od trolli." Jesteś co najmniej dziwny! włazisz na Jego blog, zauważasz, że treść Ciebie obraża, i zamiast wyjść z tego nie miłego dla Ciebie kawałka Internetu, Ty tam jeszcze się "produkujesz"?
Wprawdzie znam kilku nie lubiących Radia M. a mimo tego, namiętnie słuchających tej stacji, lecz dotąd myślałem, że to jacyś masochiści są.
Napisałeś też "Niestety ostatnio coraz częściej w jego tekstach przelewa się jad nienawiści". Toś mnie rozbawił! Twój wyżalony wpis, to niby czym się "przelewa"?
A co do TEGO, KTÓREGO_NICKA_SIĘ_TU_NIE_WYMIENIA (prawidłowo nie wymienia!), uważam, że dorasta, to i się ciut czepia innych. To prawo młodości.
Komentarze:
A może wyjaśnicie to sobie prywatnie, a nie robicie dyskusję na stronie głównej jogga? Taka moja skromna sugestia.
Użalający się nad samym sobą autor wpisu, umieścił był go, na głównej stronie joggera. Zablokował jednak w nim możliwość ustosunkowania się do wspomnianego wpisu.
Teraz, jak widzę ów wpis ZNIKNĄŁ!
Co do uwag o "wojnie na joggerze" i "robicie dyskusję na stronie głównej jogga?", to
nie widzę żadnych dyskusji! Po za, Waszymi "troskliwymi" komentarzami!
Dając to na główną sam pokazałeś jaki jesteś rozwinięty intelektualnie. _A kysz, demony głupoty!_
Znowu zaczynamy wojnę na joggerze?
Przez kilka głupich komentarzy i notkę, która powinna być mailem a nie wpisem na ogólnodostępnym jogu?