Jeżeli została stworzona burakom na pohybel, to jej rola się dopełnia i tego nie komentujmy ale się radujmy.
Jeżeli zaś stała się przypadkowym narzędziem w grze o pieniądze w odwet za zaspokojone żądze, to również "chwała" onej nie dbającej o godność swoją i własnych dzieci samicy.
Oprzytomnienie po kilku latach jest pewnie możliwe.
Przecież znamy słynną "pomroczność jasną".
Nie powinno nas zadziwiać cokolwiek.
To co ta biedna ludzka samica przeżyła, nie jest godne pozazdroszczenia.
Żal mi jej.
Smutne jest, że wówczas manipulowana nadal jest podatna na wpływy zewnętrzne.
Tak przy okazji.
Opowiem własnymi słowami opowieść zasłyszaną od Pana Korwina, wiele lat temu na spotkaniu w Szczecinie:
Na eleganckim przyjęciu podchodzi do dystyngowanej damy jeden z najbogatszych obywateli.
-Czy mogę Panią o coś zapytać?
- Oczywiście.
- Czy przespała by się pani ze mną za 10 dolarów?
- No wie pan?! Jak Pan śmie!
- Najmocniej Panią przepraszam. A za tysiąc?
- Pan jest bezczelny!
- Rozumiem. A za milion dolarów?
- Czy życzy Pan sobie teraz?
- Najmocniej Panią przepraszam.
Czy tysiąc dolarów by jednak wystarczył?
- Jak Pan śmie! Ma mnie Pan za kobietę lekkich obyczajów?!
- Miła Pani, to już ustaliliśmy. Teraz negocjujemy cenę!
Komentarze:
Złe masz mniemanie o kobietach.........nie wszystkie są łatwe.
Czemu tak myślisz??? Zawiodłeś się na kimś???
Pozdrawiam
Ja nawet nie wspomniałem o tym, że kobiety są łatwe.
Uważam wręcz inaczej, są TRUDNE. I w utrzymaniu i w zrozumieniu.
A ta biedna samiczka to nawet nie została muśnięta przeze mnie określeniem "kobieta". Jeszcze by zatrudniła jakiegoś historio-językoznawcę i kazała przeprosić?
Nie ma łatwych kobiet i nie ma łatwych mężczyzn. Są tylko OTUMANIONE i OTUMANIENI.
kkk :)))))))))) niech Ci będzie, że to mieliśmy na myśli:))))
Dziki: gdzie Ty jesteś nienormalny...kuknęłam na bloga, tylko kuknęłam ale nic nienormalnego nie zauważyłam??????
Ależ proszę Was nie róbcie sobie problemu.
Mnie to nie przeszkadza, he, he!
Dzik jest Dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły...
To źle, że Cie nie znam?? Czy właśnie dobrze?:))))
Kris chyba się ucieszy, ze ma dużo komentów:))))
Cieszysz się Kris?????????
Heheheh dobra...koniec czata:))))
Czekam na następną notkę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz