poniedziałek, 31 stycznia 2011

Kraino Chama.

Kraino Chama, czarny lądzie, żyzny,
senność spokojnej Fellahów ojczyzny,
naruszył rozbój, protesty, grabieże,
kto to wywołał?? Nie rozumiem, szczerze!

Ryż, kukurydza i murzyńskie proso,
głodu nie było, nikt nie chodził boso,
trzy zbiory w roku, i kraj przemysłowy,
a w razie czego jeszcze ryb połowy.

Czy będzie lepiej? Chyba oszaleli!
Było! Docenić tego nie umieli.
Teraz tam wkroczy uesdemokracja,
skończy się spokój a zacznie "sanacja".

Jak Egipt pójdzie tej odnowy drogą,
to nawet modły Koptów nie pomogą,
zaimportują zło wszelkie z wolnością,
i wnet im stanie wolność w gardle kością.

A jaka z tego wynika nauka?
Kto zmian na siłę i błyskotek szuka,
za nic ma sytość, spokojne mieszkanie,
prędzej niż myśli fest w dupę dostanie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz