Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ojczyzna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ojczyzna. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 czerwca 2013

Tłumy wciąż takie same

Tłumy wciąż takie same,
im prawdy nie trzeba,
wystarczą tanie igrzyska,
jakiś kąt, kęs chleba.

Nie czują żadnej więzi,
z Ojczyzną, z przodkami,
i chętnie skubią plewy,
którymi rząd mami.

Tożsamość narodowa?
Co za egzotyka?
Wolą michę mieć pełną
z ręki sprzedawczyka.

Dają się oszukiwać,
dlatego, że czują,
respekt wobec tych,
którzy do kaszy im plują?

Nie można już nic zrobić?
Czy czas machnąć ręką?
I tylko się przyglądać
przyszłości z udręką?

Zawładnęli Ojczyzną,
kto zna Potulice?
Komu po drugiej wojnie
zginęli rodzice?

Kto zabijał z rozmysłem
siostrę, ojca, brata?
A, kto znów zagłosuje
na ciemiężcę, kata?

Na nic cała historia,
walki, krew przelana?
Czerwony nie popuszcza,
a... popiera tłuszcza!

Czy z Bogiem, czy bez Boga?
Jego przykazania,
są jednakie dla dobrych
ludzi, i dla drania.

Od nas tylko zależy,
czy pójdziemy drogą
człowieczeństwa,
czy taką, co iść świnie mogą.

I nie mam nic do świni,
to poczciwe zwierzę,
wciąż mam cichą nadzieję...,
w człowieczeństwo wierzę.

piątek, 7 grudnia 2012

Współpraca

Śmiał się kutas z serca, że nigdy nie staje, na to serce mu taką wnet odpowiedź daje:
- Ty kutasie głupi! Ty móżdżku cielęcy! Jeśli ja stanę, ty nie staniesz więcej!
A wątroba, żołądek, płuca... skandowały:
- Gdy przestaniemy działać, cierpi układ cały!

Szanujmy się nawzajem, wspierajmy bliźniego, współpracujmy rozsądnie dla dobra wspólnego, bo "żołądek", "wątroba", "płuca", każdy przyzna, oraz "serce" i "kutas", to nasza Ojczyzna! Dbajmy zatem o wszystkich, jest nas tutaj... kupa! Jednako ważne przecież i "głowa" i "dupa"!

piątek, 11 listopada 2011

Polska Myśląca

Piersi matki? Z "em" przecie owe "P" wyrasta! Ojczyzna jedną Matką dla wsi, i dla miasta! Zamiast walczyć i ginąć, ochoczo i licznie, zacznijmy myśleć! Twórczo, i perspektywicznie! Myśl celna jest jak pocisk, myśl jak tarcza chroni! Szybsza niż promyk słońca! Karmi, tworzy, broni! Popieram, dobry pomysł ma pan Bogdan Miś! Myśląca Polska naszym symbolem od dziś!

Bogdan Miś jest pierwszą osobą, która to udostępniła:



















Proponuję propagować.


Moim zdaniem Logo jest udane i bardzo dobrze nawiązuje do walki z okupującymi wiele polskich umysłów wrogami, takimi jak obskurantyzm, zaściankowość, ślepa wiara, że się samo zrobi, bylejakość, brak konsekwencji w doprowadzeniu czegoś do finału, skłonność do węszenia teorii spiskowych, wiara w cuda, brak krytycyzmu i racjonalizmu, niechęć do innych narodów, lekceważenie nauki przez minimalizowanie nakładów na nią, i można by tak wymieniać bez końca... Walka o Ojczyznę nie polega głównie na umieraniu, ale na wytężonej i ROZUMNEJ pracy dla Niej.

wtorek, 6 września 2011

Михаил Ножкин - Помоги им, Боже



ПОМОГИ ИМ, БОЖЕ!
(музыка и слова М.Ножкина)

Мы чёрствостью своей друг другу души гложем,
Мы Совести своей не отдаём долги,
Давно чужой бедой себя уж не тревожим ,
И на рожон давно не лезем за других,
Отверженных вокруг неутомимо множим,
Помочь им не хотим, а часто и не можем,
Но мы же не враги им, не враги,
 - О, Небо, не забудь отверженных прохожих,
 О Боже, помоги им, помоги!..
Помоги им. Боже, помоги,
Всем, кто за судьбой с котомкой ходит,
Всем, кто счастья в жизни не находит,
Всем, вокруг кого одни враги,
 Помоги им, Боже, помоги, Разорви их адовы круги.
Защити их. Боже, защити,
Слабых, скромных, и больных, и бедных,
Защити от наглых, злых, и вредных,
Утверди на жизненном пути.
Защити их. Боже, защити,
Дай покой душевный обрести.
Сохрани их, Боже, сохрани,
 Всех, кто верен Родине остался,
Всех, кто не предал и не продался,
Всех, кто не отрёкся от родни,
Сохрани их. Боже, сохрани,
Озари нелёгкие их дни.
Пощади их, Боже, пощади,
 Всех, кто одиночеством страдает,
Кто свечою пред надеждой тает,
Кто не видит света впереди,
Пощади их, Боже, пощади,
Другом настоящим награди.
Накажи их, Боже, накажи,
Всех, кто оторвался от народа,
Всех, кто предал Правду и Свободу,
Кто погряз в коррупции и лжи,
Накажи их. Боже, накажи,
Совесть в души грешные вложи.
Прокляни их, Боже, прокляни,
Всех, кто нас стереть с земли пытался,
С топором на прошлое кидался,
Кто живьём хотел нас схоронить,
 Прокляни их, Боже, прокляни,
Прогони подальше, прогони
Вразуми их. Боже, вразуми,
Всех, кто нынче злом на свете правит,
Кто на кнопки ядерные давит,
 Возвышаясь нагло над людьми...
 - Вразуми их, Боже, вразуми,
Власть у них навеки отними!..
Вдохнови их, Боже, вдохнови,
Всех, кто ради Правды - хоть на плаху,
 Кто отдаст последнюю рубаху,
 Кто находит Истину в Любви,
- Вдохнови их, Боже, вдохнови,
Век не погаси огня в крови!..

1984 г.

piątek, 17 września 2010

Tam gdzie krzywe latarnie.

Tam gdzie krzywe latarnie cień rzucają krzywy,
gdzie prosty znak drogowy to nieznane dziwy,
brzdącem będąc w psią kupę pierwszy raz wdepnąłem,
patrząc w gwiazdy o krzywy chodnik się potknąłem,
posikałem się w spodnie klozetu szukając,
po bramach nie sikałem kindersztubę mając,
gdzie kałuż lekką bryzą w oczy wiatr zacina,
jest ma Mała Ojczyzna, Świat się mój zaczyna.
Dorastałem tu, jestem i czas jakiś będę,
nie chcę wcale narzekać by nie wyjść na zrzędę,
obserwuję działania władzy chaotyczne,
czego dotkną popsują, coś w zamyśle śliczne
gdy oddadzą już z pompą, przetną wreszcie wstęgę,
zapomniane niszczeje i to na potęgę!
Długofalowe plany? Niech się co chce dzieje!
Władza pełna pośpiechu (zanim kur zapieje?)
nie myśli kompleksowo, pozorne działania
typu skwer czy fontanna są warte uznania?
Czy miastu bezrobocia, szarzyzny i brudu
tylko to jest potrzebne? Na zasadzie cudu?
Błyskotki na śmietniku? A latarnie krzywe?
A chaszcze przy Muzeum? To miasto prawdziwe!



środa, 26 maja 2010

To jest nasz kraj.

Tu zakazy, psie kupy, barierki,
w "promocji" przeterminowane serki,
lub cielęce parówki bez mięsa,
Bartoszewski, Lepper i Wałęsa.

Tu kandydat wyborcy obieca...
i zabójstwo Papały się zleca,
premier wdraża rządy miłości
a emeryt gotuje zupę z kości.

Tu się likwiduje kopalnie,
i nie ma pomp jak tama walnie,
wciąż żebranina na medykamenty,
i co krok złodziej albo święty.

Tu po każdej wielkiej powodzi
budowa domków ku rzece podchodzi,
i nikt się nie ubezpiecza bo władza
wszystkim wypłaci, jej to nie przeszkadza.

Tu silniejsza od wojska armia urzędnicza,
z afer i przekrętów jej się nie rozlicza,
dla nierobów i pijaków raj,
nasza Ojczyzna, ukochany Kraj!

Tu po lewej,w centrum, z prawej strony
polityków gadką omamiony,
da się nabrać jak na leki chory
i znów pójdzie naród na wybory.

A co później? Otworzą się rany,
i zamilkną na cześć peany,
będą żale, skargi i zarzuty,
że to wiocha, że słoma i buty!

Jest coś takiego w narodzie,
jeden rozum ma przed i po szkodzie.