Pokazywanie postów oznaczonych etykietą złudzenia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą złudzenia. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 1 września 2013

Zawsze jest "Przed wojną"?


30 sierpnia, 1939 roku.
Kurier Czerwony






























31 sierpnia, 1939 roku. 
Gazeta Gdyńska



































1 września, 1939 roku.
Kurier Czerwony

































2 września, 1939 roku.
Kurier Czerwony





















































4 września, 1939 roku.
Kurier Czerwony







































 

5 września, 1939 roku.
Kurier Czerwony
 


 
16 września, 1939 roku.
Kurier Czerwony
























 
17 września, 1939 roku.
Kurier Czerwony 

 
 















 

18 września, 1939 roku.


 





















 
22 września, 1939 roku.
Kurier Czerwony 






niedziela, 21 grudnia 2008

U...rodziny!

Urodziny minęły. Rodzina, prezenty,
uchlałem się jak... Polak, wszak nie jestem święty.
Kolega, co zawitał "na kielicha" do mnie,
Wypił tylko piw kilka i kielicha. Skromnie.
Potem znów to powtórzył, bo powtórki lubił,
i wracając do siebie, torbę sobie... zgubił.
Wnuczek kubek mi wręczył, z dedykacją, śliczny,
A to treść dedykacji, wpis wprost idylliczny:

Kochany dziadku, przyjmij te życzenia,
i wiedz, że me serce nigdy się nie zmienia.

Miły brzdąc i życzenia, ale gdy podrośnie,
będzie na listonosza się patrzył zazdrośnie,
z emeryturą dziadka zgra się czas wizyty,
jak już groszem mu sypnę, będzie wciskał "kity",
że ma dużo zadane, że bardzo się śpieszy,
dziadek pojmie, lecz każda z wizyt go ucieszy.
Bo, to miłe, że ma się rodzinę w około,
odwiedzą, życzą zdrówka, robi się wesoło,
Są malkontenci, co chcą z rodziną na zdjęciu,
dla mnie, to biedni ludzie, w tym swoim odęciu.
Synowie i synowe, rodzice i wnuki,
Czy, to jednak z miłości, czy sztuka dla sztuki?
Nie chcę chyba znać prawdy, starczą mi złudzenia,
oby nadal tak było, niech się nic nie zmienia!