Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wolność. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wolność. Pokaż wszystkie posty

piątek, 11 listopada 2022

Lustro anatemy

 Dzień krótki, długą nocą Wolność śni jesienią:

- przyjdzie też kto z pomocą?

- i los mój odmienią?


Na sen listopadowy Wolność ma dość czasu:

- nadejdą zbrojne zrywy?

- i oddziały z lasu?


O partyzantkę mogą być spokojne biesy:

- detektor podczerwieni.

- drony, GPS-y...


Gdy myślisz o wolności, ból nieunikniony:

- wszędy konie trojańskie.

- i kameleony.


Bezradni, rozbrojeni, w obłudzie żyjemy:

- scena szydzi z widowni.

- lustro anatemy?



niedziela, 6 stycznia 2013

Piecza piecze

Ciężka praca do końca, czasem halba piwa, gołębnik, fajka, hasiok w nagrodę starości, to cena teraźniejszej wyśnionej wolności. Fundusze, wieczne wpłaty i płonne nadzieje, z pomysłami na starość władza wciąż szaleje. Uśpiła naszą czujność polityków sfora, teraz chcą nas usypiać, na lud przyszła pora. Podobno tu Europy środek, a nie Azji, "dobrodzieje" chcą dla nas szybkiej eutanazji. Po co mamy się męczyć chorzy, nieleczeni? Wystarczy "dobry zastrzyk", który wszystko zmieni. System będzie mógł zwiększyć pieczę nad narodem, pokornym, ogłupionym, cichym ciemnogrodem. Każda bajka tu chętnie z aplauzem się spotka, nawet, że nam posłuży uśpienie jak kotka.

piątek, 26 października 2012

Uniacy bez pracy

Kwestią czasu jest stopniowa likwidacja anonimowości w sieci i nie tylko! W tych czasach nie ma możliwości ukrycia oddziałów partyzanckich w lesie, hehe! Powszechna cenzura poprzez podanie "na tacy" danych osób niezadowolonych z władzy, zrobi swoje. Kto "podskoczy" władzom, tego się wyciepnie z "jaskini", odetnie od cyca, czyli pozbawi elektronicznej tożsamości. Będzie "wolny". Wolny od udogodnień życia w świecie urządzonym przez tych, KTÓRZY WIEDZĄ LEPIEJ, CO JEST DOBRE DLA MAS!

sobota, 6 sierpnia 2011

A kiedy przetarł już ten szlak

A kiedy przetarł już ten szlak i zdusił wszystkie swe problemy, niech Rząd też pójdzie w Jego ślad! Na to czekamy! Tego chcemy! Zamiast mitrężyć swój, nasz czas, bez źdźbła nadziei na poprawy, my pożegnamy chętnie Was! Już nadszedł koniec tej zabawy! Czas jest pokorny i zaczeka, nieubłaganie jednak mija! Pogłaskać gardło pora Wam! I sprawdzić czy już swędzi szyja!

sobota, 28 maja 2011

W imię miłości bliźniego

Demokracja? Dla kogo? Tylko dla mnie Panie! Ja chcę wszystko! A inny? To, co pozostanie. Innym skrawek wolności, strzępy i okruchy, a jak nie, to narobię takiej zawieruchy, że mnie popamiętają! Sądami pogrożę! Paluchy poobcinam, kaganiec założę! Odmienne od mojego miał mieć czelność zdanie? To teraz mu pokażę! Za swoje dostanie! Demokracja jest dla mnie! A innych mam w nosie! Gdyby tak znowu można swych wrogów na stosie...


Gdy po spacerze z pieskiem, wstąpisz po zakupy, ciężkie torby i psina? To nie są wygłupy! Zechcesz sobie podjechać trochę bliżej domu? Nie! Chyba, że przemycisz psinę po kryjomu. Przewoźnik tak ustawił prawo dla klienta, że "kto rządzi" na zawsze sobie zapamięta.
Napisałem w tym stylu, były komentarze, zajadłe, jak to jeden drugiemu pokaże! Bo odwiedziło bloga jakieś stado trolli, pisało nie na temat, sypiąc w oko soli, nie trącili tematu, własnym życiem żyli. Wpierw złość mnie ogarnęła, śmiałem się po chwili. Przecież to sami sobie świadectwo wystawią, są zabawni? Niech piszą! Niech się inni bawią!

I narzekało kilku ze zbolałą duszą, jak to im w życiu ciężko. Bo się kłócić muszą?