Cuchnie tu zdradą Polski, Jej lekceważeniem, więc zajmą się, lecz tego, co nagrał, tropieniem!
Tygodnik "Wprost" ujawnił bulwersujące mechanizmy funkcjonowania władzy w Polsce. Są to nagrania rozmów Marka Belki, szefa Narodowego Banku Polskiego z ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem oraz byłego już ministra transportu Sławomira Nowaka z Andrzejem Parafianowiczem, byłym wiceministrem finansów. "Państwo polskie istnieje jedynie teoretycznie" - to słowa Bartłomieja Sienkiewicza. O polskich inwestycjach mówi: "ch..., dupa i kamieni kupa". Z kolei Sławomir Nowak żali się Andrzejowi Parafianowiczowi o swoich oświadczeniach majątkowych. "Moja sprawa była skręcona w Prokuraturze Generalnej. To już nie intuicja, a wiedza już" - czytamy dalej.
Из грязи в князи, ktoś zdziwiony? Efekt, gdy się z g*wna wskoczy na salony!
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz