Rosja może znaleźć się w gronie liderów w dziedzinie telekomunikacji. W trzech regionach kraju jednocześnie pomyślnie zakończyły się próby z doświadczalnymi strefami łączności komórkowej czwartej generacji. Takie sieci na całym świecie można policzyć na palcach rąk. Spółki rosyjskie stawiają na najbardziej nowoczesne standardy, które mogą obalić nasze pojęcie na temat łączności komórkowej i dostępu do Internetu.
„Spółki-producenci i operatorzy telekomunikacyjni na razie tylko testują sprzęt”, - powiedział Nikołaj Tamodin:
„Aktualna skala stref doświadczalnych, jaką mamy, to dwie stacje bazowe w Rostowie, trzy w Moskwie i dwie w Kubince. O takiej skali zadecydowała faktyczna ilość sprzętu, jaki potrafiliśmy otrzymać do dyspozycji. Dlatego, standard jest perspektywiczny, a sprzęt na razie jest pojedynczy. Czekamy obecnie na dostawy następnej partii niezbędnej aparatury. Trzeba też zwiększyć liczbę abonentów, aby przeprowadzić testowanie na szerszą skalę”.
Nikołaj Tamodin zapowiedział, że w przypadku pomyślnych prób i zaakceptowania przedsięwzięcia przez ministerstwo łączności, już w najbliższych miesiącach w wielu miastach Rosji zaczną powstawać sieci łączności komórkowej czwartej generacji.
Kliknij aby przeczytac caly artykuł...
Lub wysłuchaj artykułu w wersji audio:
Pobierz plik audio artykułu na swój komputer.
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz