Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
środa, 11 maja 2011
Pogoń, nasza duma
Na dworze minus dziesięć? Mój wnusio grał w piłę!
Nie jest nigdy zmęczony, na piłkę ma siłę!
Ośmioletni, a sprytnie po boisku gania,
kocha Pogoń! I życia nie widzi bez grania!
Czapka, szalik, w komórce słychać jak ktoś dzwoni,
że kocha, że jest fanem szczecińskiej Pogoni!
Wszystkie mecze przeżywa, jest pełen zapału,
i choć czasem dalecy są od ideału,
to jak prawdziwy kibic, zawsze uśmiech śle,
bo piłka jest okrągła, a bramki są dwie!
Maluchy grają z wielkim zapałem, kiedyś zasilą skład Pogoni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz