wtorek, 4 października 2011

Lis myśliwym, czyli polowanie na kaczkę

Słuchałem tej debaty, im dłużej słuchałem, tym częściej ze zdumienia głośno krzyknąć chciałem:

- To nadal jest debata? Czy to jakieś dziwy? Dziennikarz? Czy to z lisa zrobił się myśliwy?

Zamiast sensownych pytań, na temat przyszłości, babrał się w pomówieniach, plotkach, pełen złości, kipiała w nim nienawiść, stronniczość złowieszcza, chciał polować? A wyszedł na zwykłego leszcza!
Miał za zadanie obśmiać, i zdyskredytować? Nie wyszło! W lisią norę przyjdzie mu się schować?
Złość zawsze źle doradza, to dziadków przestroga! Te paniczne ataki dyktowała trwoga? Pochwalę Kaczyńskiego za opanowanie i za dzielne w tej niby debacie, wytrwanie!
Warto sobie spamiętać ten spektakl żałosny! Zmiana futra przed zimą? I, oby do wiosny?

Czy Wesoły Autobus zmieni trasę?

piątek, 30 września 2011

Wkrótce wybory

 

 

 

 

 

 

Kliknij aby przeczytać całość...

Proponuję samodzielne myślenie.

Było golenie bobra, teraz rzęsy z norki? Czegóż to nie wymyślą te kochane stworki?

- Piękne rzęsy! Pochwalił szczerze i bez lipy.
- To z norek! Dumnie rzekła.
- A z grzbietu czy z ....?



W same rzęsy ubrana, powabem swym kusi.
- Kochanie!
- Co?
- To norki? Ze śmiechu się dusi.
- Całując twoje rzęsy, miła, ukochane, poczułem że za blisko .... były rwane!

Dzisiaj Dzień Chłopaka

Z okazji dnia chłopaka wszystkim dziewczętom życzę samych wspaniałych chłopaków!

Rozmowa przy kolacji

- Muszę zaprojektować wnętrza aranżację. Powiedział mój przyjaciel . Jedliśmy kolację.

- W czym problem? Znów narzeka, myślę po kryjomu.

- Jak to w czym? A gdzie znajdę pomysły dla domu? I prychnął rozżalony, wydymając wargi.

- Pytasz gdzie? A od czego są dla domu targi? Nie prychaj jak te stare szkapy dorożkarskie, masz szczęście bo w Szczecinie są targi wnętrzarskie! Są tam przedstawiciele, oraz specjaliści, najbardziej wyszukany pomysł wnet się ziści! Kuchnia, salon czy inny mieszkania zakątek, olśni ciebie i gości! Tam idź na początek! Te nowe technologie, choćby biokominki, inteligentne domy, i inne nowinki, wymieniać by tak można... lista bardzo dłuuga! Targi "wszystko dla domu" na ulicy Struga!

wtorek, 27 września 2011

Miły bajer to dobry bajer

Dobry bajer, gdy miły, przyjemnie się czyta, zdaje się być od serca, i fałsz w nim nie zgrzyta. Gdy Dmytro Ivanenko mój blog dziś pochwalił, poczułem się jak gdybym pół litra "obalił". Zaszumiało mi w głowie, bo pochwał tak wiele! Mało kto chwali ot, tak! Większość ma swe cele! Tak, wiem, że ten Менеджер pisał to z grzeczności, dba o pracę, stąd tyle w nim pracowitości, że z rozpędu spamuje również cudze blogi, i dlatego zawitał także w moje progi. Tak mnie Dmytro rozczulił swoich słów potokiem, że patrzę na spamera przymrużonym okiem, uśmiecham się życzliwie, i podam na tacy miejsce, gdzie warto zajrzeć, gdy się szuka pracy!

Czytanie w myślach


 

 

 

 

 

 

Kliknij aby przeczytać cały artykuł...

niedziela, 25 września 2011

Jesień wabi kolorami

Jesień wabi kolorami, zaszeleści, mgłą omami, i z paradnie dumną miną, to orzechem, to buczyną, zwabi w leśne zagajniki. Jesień, gęsi klucza krzyki.

Słońce Peru

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kliknij aby przeczytać źródło...

Wkróce wybory

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Kliknij aby przeczytać cały artykuł...

Zapach jesieni

Najładniej pachnie cisza w parku, gdzieś na ławce. 
Słyszę jak serce w piersi ukochanej bije.
Przyglądam się jak dzieci puszczają latawce, 
Jesień. Cisza tak pachnie! Czuję ją! Mną żyje!

Liść puszczony z gałęzi wznosi się na wietrze.
Miła, gdy ogrom wspomnień uczuciem przydusi,
westchnie, wspomniawszy młodość, łzę w oku obetrze,
Jesień. Po lecie przecież jesień nadejść musi.

piątek, 23 września 2011

Bartosz Kalinowski - Poeci

Piosenka dedykowana Romanowi Ginejtowi z Wejherowa - poecie, znalazła się na płycie "Jednostka aspołeczna". www.bartekkalinowski.art.pl To jedna z najpiekniejszych moich piosenek, zawsze śpiewana na nielicznych występach, obok Parawanów, czy Kanapowca, kto był ten wie. Publikuję różne piosenki, ale ten żelazny repertuar to Ruda Farbowna i inne, w większości te moje prawdziwe pieśni nie cieszą się aż takim zainteresowaniem w sieci, a szkoda. Większość piosenek na www.kali.mp3.wp.pl to piosenki napisane i zaśpiewane jednorazowo, one zaciemniają obraz, wielokrotnie taką publikacją skrzywdziłem sam siebie, bo inaczej by było gdybym prezentował tylko te piosenki grane na występach, co znaczy ulubione i moje i publiczności, bo to te, które się sprawdzają na normalnym słuchaczu. Szkoda, ale taki już jestem, nie planuję, nie kalkuluję i ciężko słuchaczowi mnie zrozumieć, nie wątpię, bo taki słuchacz musiałby ogarnąć całość, a to chyba mało możliwe, chyba że jakiś dobry krytyk, ale to jednostki. Dzielę się z Wami tymi utworami, bo szkoda mi, że ta piosenka nie jest znana, a wiadomo że płytę kupić to już nie dla darmowego i tak dalej. Wybaczcie mi Ci, co te płyty kupili, tam jest dużo, jednak myślę, że i Wy dzielicie się tymi nagraniami. Pozdrawiam poetów, tych co są, i tych co się narodzą, oni odchodzą pomalutku i po cichu, tak jak Roman.

Kliknij aby przejść do strony...