"Polski Ład"?
Miałem niejasne przeczucie, że gdzieś się natknąłem na to hasełko.
Oto informacji źródełko:
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
Miałem niejasne przeczucie, że gdzieś się natknąłem na to hasełko.
Oto informacji źródełko:
Młody informatyk tak się wypowiedział w rozmowie o obawach przed zaszczepieniem:
blabla antyszczepowe bzdury
wielu (większość) naukowców (naukowców, nie szulerów antyszczepowych z youtube) na całym świecie + rządy mówią, że to skuteczne i tyle
ludzie się boją bo ludzie zawsze się boją
przepraszam, szkoda moojego czasu na dyskusję o tym
nie cenię antyszczepów i tyle, obciąłbym wam 30% emerytury/wypłat i opodatkował - bo narażacie innych przez swoją ignorację i tchórzostwo
i rząd jest do bani ze nie ma jaj i tego nie zrobią ;]
wysyłanie mi podejrzanych linków i szulerów z yt ignoruję
swoją drogą yt też do bani jest, powinni zbanować tych antyszczepów i facebook tak samo
niech zejdą do podziemia
kolejny dowód na to, że korporacje nie mają jaj żeby ten świat na lepsze zmienić
Łatwiej jest osobę naiwną nabrać, niż udowodnić, że została nabrana na plewy.
Był (wielokrotnie w historii) czas, gdy mówiono eksterminowanym tłumom, że to "dla ich dobra".
Tacy, jak ten młody człowiek, są bardzo groźni, bo czują misję urządzania innym życia według swojej sfiksowanej idei.
Dodam:
Volenti non fit iniuria (łac. chcącemu nie dzieje się krzywda)
Może się wkrótce okazać, że złośliwy i uporczywy brak posiadania i używania telewizora oraz smartfona stanie się podstawą wyroku skazującego!
Bezsensowne ględzenie premierze, rychło pewnej wartości nabierze, gdy wystąpisz ze swoją przemową poprzez płatną sieć komórkową.
Mimo bluźnierstw oddolnych,
że aż więdną nam uszy,
piramidy państwowej
żaden bunt nie naruszy!
Można skruszyć podstawę
lub wierzchołek uszkodzić,
bryła lekko osiądzie i...
Rząd znów będzie szkodzić.
W mig wyczują swą szansę
parweniusze i gnidy.
Czubek wtoczy się nowy.
Wprost na szczyt piramidy!
https://krysztalowywszechswiat.blogspot.com/2021/11/ktos-tu-kreci.html
W skrócie chodzi tu o to, że w sposób absolutnie niespodziewany Ziemia zmieniła prędkość własnych obrotów i nie wiadomo dlaczego zaczęła się kręcić szybciej.
Czy według tych teorii, Ziemia co jakiś czas zmniejsza swoją objętość na tyle, że kurcząc się, powoduje ponowne stykanie się kontynentów i oceany zalewają całą powierzchnię. I stąd te legendy o tzw. potopie?
A "po wszystkim" przetrwałe formy życia zaczynają mozolny rozwój, i stąd ta opowieść o Syzyfie?
Musisz zaakceptować siebie. I nie oczekuj żadnej oceny od innych. Ludzie są niewdzięcznymi stworzeniami, jeśli po prostu nie lubią osoby, czy to szarej myszy, czy ognistego ptaka, nadal będziesz ich sobą irytować. Nie zależy to od tego, jak bardzo dana osoba wyróżnia się z tłumu.
Każdy z nas chce być najlepszy i odnoszący sukcesy. Do tego wszystkiego trzeba się wyróżniać i to nie jest złe, ale znając przewagę nie należy być chwalipiętą, należy słuchać opinii innych, nie będąc intrygantem, mieć własne poglądy i punkt widzenia.
Nikt nie może być dobry dla wszystkich - ludzie są tak zbudowani, że nie możemy obejść się bez ciosów, dyskusji, moralizatorstwa itp.
Jeśli się nie wyróżniamy między innymi żeby nie denerwować - UFAJĄ i AKCEPTUJĄ!
Możemy wybrać: być silnymi lub słabymi.Tylko nieliczni potrafią żyć w prawdzie. W naszych czasach ciężko być myszką, przeżyją najsilniejsi.
Aby nie irytować innych i nie podsuwać powodu do dyskusji, nie należy nic o sobie mówić, nie przechwalać się, nie narzekać. Nie rozmawiać o innych, ale nauczyć się słuchać.
Przestrzegać zasad przyjętych społeczeństwie, nie dopuszczać do ekstrawagancji i ekscentryczności w zachowaniu, w ubiorze.
Społeczeństwo jest tak zorganizowane, że zawsze znajdzie się ktoś, kogo rozwścieczy cokolwiek zrobisz.
Każdy to lubi - to zadanie jest nierealne i w zasadzie utopijne.
Dlatego nie musisz nawet myśleć o tym problemie. Najważniejszy jest cel, jakim jest polubienie siebie. Oczywiście w ramach prawa!
Przychodzimy na ten świat sami i samotni odchodzimy. Ci, którzy chcą być z nami, będą z nami i wybaczą wszelkie niedociągnięcia.
Po prostu musisz być sobą, nie zadowolisz wszystkich.
/ Powyższy tekst powstał na podstawie internetowych wypowiedzi i własnych doświadczeń. /
Siedzi mąż zamyślony, w końcu się zwraca do żony:
Jak przypomina rosyjski Opennet, minęło 30 lat od utworzenia pierwszego publicznego wydania jądra Linuksa. Jądro 0.01 było skompresowane do 62 KB, zawierało 88 plików i zawierało 10239 linii kodu źródłowego. Według Linusa Torvaldsa to właśnie moment publikacji jądra 0.01 jest prawdziwą datą 30-lecia projektu .
25 sierpnia 1991 roku, po pięciu miesiącach rozwoju, 21-letni student Linus Torvalds ogłosił na telekonferencji comp.os.minix, że pracuje nad działającym prototypem nowego systemu operacyjnego Linux. Pierwsze publiczne wydanie jądra Linuksa zostało wydane 17 września 1991 roku.
Dynamika wzrostu bazy kodu (liczba linii kodu źródłowego) jądra:
0.0.1 - wrzesień 1991, 10 tysięcy linii kodu;
1.0.0 - marzec 1994, 176 tys. linii kodu;
1.2.0 - marzec 1995, 311 tysięcy linii kodu;
2.0.0 - czerwiec 1996, 778 tys. linii kodu;
2.2.0 - styczeń 1999, 1,8 miliona linii kodu;
2.4.0 - styczeń 2001, 3,4 miliona linii kodu;
2.6.0 - grudzień 2003, 5,9 miliona linii kodu;
2.6.28 - grudzień 2008, 10,2 mln linii kodu;
2.6.35 - sierpień 2010, 13,4 mln linii kodu;
3.0 - sierpień 2011, 14,6 miliona linii kodu.
3,5 - lipiec 2012, 15,5 miliona linii kodu.
3.10 - lipiec 2013, 15,8 mln linii kodu;
3.16 - sierpień 2014, 17,5 miliona linii kodu;
4.1 - czerwiec 2015, 19,5 miliona linii kodu;
4,7 - lipiec 2016, 21,7 mln linii kodu;
4.12 - lipiec 2017, 24,1 mln linii kodu;
4.18 - sierpień 2018, 25,3 miliona linii kodu.
5.2 - lipiec 2019, 26,55 miliona linii kodu.
5,8 - sierpień 2020, 28,4 miliona linii kodu.
5.13 - czerwiec 2021, 29,2 miliona linii kodu.
Postęp w rozwoju rdzenia:
Linux 0.0.1 - wrzesień 1991, pierwsze publiczne wydanie obsługujące tylko procesor i386 i ładowanie z dyskietki;
Linux 0.12 - styczeń 1992, kod zaczął być rozpowszechniany na licencji GPLv2;
Linux 0.95 - marzec 1992, zapewniał możliwość uruchomienia X Window System, zaimplementował obsługę pamięci wirtualnej i partycji wymiany.
Linux 0.96-0.99 - 1992-1993, rozpoczęto prace nad stosem sieciowym. Wprowadzono system plików Ext2, dodano obsługę formatu plików ELF, wprowadzono sterowniki kart dźwiękowych i kontrolerów SCSI, zaimplementowano ładowanie modułów jądra i systemu plików /proc.
W 1992 roku pojawiły się pierwsze dystrybucje SLS i Yggdrasil. Latem 1993 roku powstały projekty Slackware i Debian.
Linux 1.0 – marzec 1994, pierwsze oficjalne wydanie stabilne;
Linux 1.2 - marzec 1995, znaczny wzrost liczby sterowników, wsparcie dla platform Alpha, MIPS i SPARC, rozszerzenie możliwości stosu sieciowego, pojawienie się filtru pakietów, obsługa NFS;
Linux 2.0 - czerwiec 1996, wsparcie dla systemów wieloprocesorowych;
Marzec 1997: Założenie LKML, listy dyskusyjnej programistów jądra Linuksa;
1998: Uruchomienie pierwszego klastra Linux opartego na Top500, składającego się z 68 węzłów z procesorem Alpha;
Linux 2.2 - styczeń 1999, zwiększona wydajność systemu zarządzania pamięcią, dodano obsługę IPv6, zaimplementowano nowy firewall, wprowadzono nowy podsystem dźwiękowy;
Linux 2.4 - luty 2001, obsługa systemów 8-procesorowych i 64 GB pamięci RAM, system plików Ext3, obsługa USB, ACPI;
Linux 2.6 - grudzień 2003, obsługa SELinux, automatyczne narzędzia dostrajania jądra, sysfs, przeprojektowany system zarządzania pamięcią;
W 2005 roku wprowadzono hiperwizor Xen, który zapoczątkował erę wirtualizacji;
We wrześniu 2008 roku powstało pierwsze wydanie platformy Android opartej na jądrze Linux;
W lipcu 2011 roku, po 10 latach rozwoju gałęzi 2.6.x , dokonano przejścia na numerację 3.x. Liczba obiektów w repozytorium Git osiągnęła 2 miliony;
W 2015 roku miało miejsce wydanie jądra Linux 4.0. Liczba obiektów git w repozytorium osiągnęła 4 miliony;
W kwietniu 2018 pokonujemy barierę 6 milionów obiektów git-core w repozytorium.
W styczniu 2019 powstała gałąź jądra Linux 5.0 . Repozytorium osiągnęło poziom 6,5 miliona obiektów git.
Opublikowane w sierpniu 2020 r. jądro 5.8 było największe pod względem liczby zmian wszystkich jąder podczas całego istnienia projektu.
Jądro 5.13 ustanowiło rekord liczby deweloperów (2150), których zmiany zostały wprowadzone do jądra.
W 2021 roku do gałęzi Linux-next kernel został dodany kod do tworzenia sterowników w języku Rust. Trwają prace nad włączeniem komponentów wspierających Rust w rdzeniu.
Ktoś złośliwy napisał, że student sklecił z nudów kod, który po 30 latach wciąż działa jak gdyby został napisany... przez studenta.
Na marmurowej wyrył płycie
czas wieczne słowo dla ludzkosci: -
Nic piękniejszego ponad życie,
w życiu - nic ponad czar miłości.
F. Lope de Vega
Ceniąc uroki tego świata,
na marmurowej wyrył płycie:
To pasmo cierpień, czasu strata!
Miłość potrafi spaprać życie!
Kto mało myśli, błądzi wiele.
Leonardo da Vinci
Kto mało myśli, błądzi wiele?
Nie! Obserwacja tę myśl psuje.
Taki na tłumu staje czele,
bo matoł szybko... awansuje!
Незначительное объяснение:
Proza życia - małżeństwo.
Minął czas szalony?
- Nieutulone w żalu są niedoszłe żony!
Zgoda, ale o żonie również tak się powie:
- Obejść smakiem się muszą też kawalerowie!
Minie czas i się znudzą tym wspólnym posiłkiem,
z czasem na "szybkie danie" ktoś zawita chyłkiem.
Tak niestety też bywa, jednak być nie musi,
jeśli miłość prawdziwą - odegna co kusi!
Mam tysiące znajomych! - Niejeden się chwali.
Dlatego, że na żywo ciebie nie spotkali.
Chcą być w "kręgu znajomych" całkiem obcy ludzie.
Nie mogę się nadziwić tej ludzkiej obłudzie.
Nie wiem, co to za jedni, nigdy nie spotkałem.
Amatorzy ilości? No, to ich dodałem.
"Łapki w górę", "serduszka", ckliwe komentarze?
A jeśli będzie problem, to co się okaże?
Zostaniesz z problemami, bez pomocnej dłoni.
Ty sam, a w Internecie gdzieś daleko - oni.
Czasami ktoś napisze: - Hej, trzymamy kciuki!
Niezobowiązująco. Ot, sztuka dla sztuki.
Każdy człowiek z natury na komplement łasy.
Jednak żadna pochwała nie zastąpi kasy.
Przyjdzie problem i liczna twa społeczność znika.
Dlatego mądrzej zbierać kasę na prawnika.
Nie myje zębów, rąk, uszu, nóg,
mydło to jego największy wróg.
Płynu ma użyć do dezynfekcji?
- To w prosektorium, lub podczas sekcji.
Nie chce się szczepić - bestia ostrożna:
- Mam sobie szkodzić, gdy setę można?
A, gdy na rauszu - zadowolony.
Z każdym się czuje zaprzyjaźniony:
- Chodź tu zarazek! I dawaj pyska!
Każda mikroba, obmierzła, śliska,
zdaje się piękną i ansa znika.
Grunt, że piękniejsza od... polityka!
Maseczkę nosić? Tylko na brodzie.
Postrach zarazków! Dzielny narodzie!
Tu warto podać zdrowia zasady:
- Unikaj w życiu wszelkiej przesady.
- Nie wierz bezmyślnie w słowa lekarza,
zdrowy rozsądek czasem obraża.
Lekarz swój głównie byt zabezpiecza,
a wiedzę miewa wprost z Średniowiecza.
- Nie słuchaj bredni, które z mównicy
na wiatr rzucają nam politycy.
- Jedz różnorodnie, lecz nie z przesytem.
Od stołu wstawaj wciąż z apetytem.
- Ruszaj się często zimą i latem,
dbaj o swe zdrowie! Bądź chorób katem!
Chorobie - powiem bardzo łagodnie,
w ruchomym ciele jest... niewygodnie!
Porad wyliczać można bez końca,
ta najważniejsza: - Nie bój się Słońca!
Jak informuje tvn24:
Niezależna Ekspertyza Prawnicza
Pomówiony informatyk wykonywał testy obciążeniowe sprzętu komputerowego. Sprawdzał wytrzymałość policyjnych komputerów najlepiej jak potrafił! Robił to profesjonalnie. Testy trwające przez długi czas wykazały solidność sprzętu i potwierdziły zasadność jego zakupu. To potwierdza słuszność postępowania rzeczonego informatyka. Wykazał się ogromną troską o powierzony mu park komputerowy. Powinien zostać nagrodzony za swoją innowacyjność i dbałość o niezawodność powierzonego pod opiekę sprzętu.
Podpisano:
Pomysłowy i Samodzielny
Hmm..Lata temu pisałem, że wkrótce nadejdą czasy, gdy władze oznaczą swoje narodowe hodowle tak, że nieoznaczony osobnik nie skorzysta z tzw. paśnika (np. sklepu). Jeżeli ktoś takiemu wykluczonemu kupi jedzenie, to podzieli jego los. Zostanie elektronicznie wykluczony z rejestru zasobów ludzkich. Będzie poza stadem i się nie pożywi. Nie skorzysta z żadnych środków i instytucji. Spokornieje i nie będzie już narzekał na swoich pastuchów. To już się dzieje:
Miejski urzędnik drapie się po głowie:
- Jak mam to ująć, czy ktoś mi podpowie?
Podatek objął już śnieg oraz deszcze,
a tu wyłazi coś takiego jeszcze!
Robal skarbówki bezczelnie unika,
chociaż korzysta z miejskiego chodnika!
Zanim więc zginie pod ludzkim obcasem,
opodatkuję gadzinę tymczasem!