Uważam, że wysłuchanie innych poglądów na światowe tematy, nie zaszkodzi.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Diatryba to przemówienie, kazanie lub wykład o odcieniu moralizatorskim, nieraz towarzyszy jej teatralność i przesadny patos. Może oznaczać również pamflet, ostrą krytykę, zwłaszcza polityczną. Wywodzi się od greckiego terminu diatribē. Nad sensem zdań wciąż głowi się, i czółko marszcząc, myśli, gdyba... co autor chciał? Dlaczego tak? Już wiem! To przecież jest diatryba! Kto definicję słowa zna, nie zdziwi go dosadność żadna, bo myśl ma mieć głęboki sens, a niekoniecznie ma być ładna!
czwartek, 3 marca 2011
Jakie to nowatorskie! Ile w tym odwagi! Reklamą sugerować to, że król jest nagi!
Dwunastego lutego to zauważyłem, myśląc, pewnie przejściowe, zdziwiony nie byłem. Ale teraz już marzec, strzępi się na głowy, to jakiś trwały projekt? Niezbyt pomysłowy! Już na wstępie ujawnia, zanim chwila minie, czego można spodziewać się w naszym Szczecinie. Aż dziwne, że to w mediach tak przeszło bez echa, "artysta" tak się starał, a tu nic! Miał pecha!
Zabrakło wyobraźni?
Stałem tak na przystanku, cokolwiek zdziwiony, zmian tyle, coś za rzadko zaglądam w te strony, kilku bud już tu nie ma, za to mnóstwo śmieci, a na przystanku mamy i maleńkie dzieci. Rozglądam się zdziwiony i cierpnie mi skóra, rzeczywistość mnie wita, mroczna i ponura. Pal to sześć, że bałagan, to jakoś obleci, ale otwarta skrzynka z prądem? Tu są dzieci! Zabrakło wyobraźni? Problem z rozumieniem? Czy szpital naprzeciwko jest wytłumaczeniem?
Własny troll dla Portalu to wielka wygrana.
Własny troll dla Portalu to wielka wygrana, bo troll wejścia napędza od nocy do rana, wciąż drażni swą głupotą, rozwściecza naiwnych, co dotąd nie poznali komentarzy dziwnych.
Troll ma się za eksperta, taka jego rola, ma przecież "wiedzieć wszystko" i "robić w Karola". Ten, kto ma dużo czasu, zwyczajnie się nudzi, niech idzie gdzieś na spacer, do normalnych ludzi, bo troll na argumenty jest ślepy i głuchy, wciąż to samo, podobny do brzęczącej muchy.
Każdy troll jednak pełni pożyteczną rolę, moderator pozwala trollom na swawolę, bo troll Portal ożywia, na swą wędkę łowi naiwnych, co z nim kłócić się zawsze gotowi.
Pod każdym artykułem lub wpisem na blogach zjawia się troll obmierzły na kosmatych nogach i judzi, prowokuje a naiwna tłuszcza nie rozumie, że on ich na siebie napuszcza!
I żrą się między sobą, pełni wielkiej złości, a troll kosmate łapki zaciera z radości!
Troll ma się za eksperta, taka jego rola, ma przecież "wiedzieć wszystko" i "robić w Karola". Ten, kto ma dużo czasu, zwyczajnie się nudzi, niech idzie gdzieś na spacer, do normalnych ludzi, bo troll na argumenty jest ślepy i głuchy, wciąż to samo, podobny do brzęczącej muchy.
Każdy troll jednak pełni pożyteczną rolę, moderator pozwala trollom na swawolę, bo troll Portal ożywia, na swą wędkę łowi naiwnych, co z nim kłócić się zawsze gotowi.
Pod każdym artykułem lub wpisem na blogach zjawia się troll obmierzły na kosmatych nogach i judzi, prowokuje a naiwna tłuszcza nie rozumie, że on ich na siebie napuszcza!
I żrą się między sobą, pełni wielkiej złości, a troll kosmate łapki zaciera z radości!
Kwiatkowska w mej pamięci będzie tkwiła stale, Plastusiowy Pamiętnik czytała wspaniale.
Ubywa z każdym rokiem artystów geniuszy, żyją wciąż w naszych sercach, w głębi naszej duszy.
Festiwal „Złota maska”
1 marca w Moskwie, w ośrodku imienia Wsiewołoda Mejerholda, odbyła się ceremonia otwarcia polskiego programu krajowego festiwalu teatralnego „Złota maska”.
Pobierz plik artykułu na swój komputer.
Joanna Klass z Instytutu Adama Mickiewicza udzieliła wywiadu dla radia "Głos Rosji":
Pobierz plik wywiadu na swój komputer.
Historyk teatru z Moskwy Alona Karaś przyznała uzupełniając wypowiedź Joanny Klass:
„Rzeczywiście, zawsze uwielbiałam teatr polski, zresztą, tak samo, jak wielu w Rosji. Dzięki Bogu, zawsze istniały między nami jakieś tajne powiązania, zawsze silnie je odczuwałam. Szkoda, że w swoim czasie geniusze polskiej reżyserii Kantor i Grotowski ani razu nie odwiedzili naszego kraju, aby zaprezentować swoją niebywałą sztukę. Jednakże przyjeżdżał do nas Wajda, przyjeżdżał Grzegorzowski, zresztą, rzadko. Potem w ogóle wynikła dłuższa przerwa w naszych stosunkach, włącznie z kontaktami teatralnymi. Kiedy wreszcie polski reżyser Kristian Lupa, już jako człowiek starszy, po raz pierwszy przybył do Moskwy na festiwal Czechowowski, powiedział smutnie: „Wie Pani, Moskwa śniła mi się przez wiele, wiele lat, już nie marzyłem, że zobaczę ją na żywo”… Dlatego właśnie odczuwam olbrzymią radość z tego, że Kristian Lupa i jego koledzy zaprezentują tu swoje wspaniałe spektakle”.
Pobierz plik artykułu na swój komputer.
Joanna Klass z Instytutu Adama Mickiewicza udzieliła wywiadu dla radia "Głos Rosji":
Pobierz plik wywiadu na swój komputer.
Historyk teatru z Moskwy Alona Karaś przyznała uzupełniając wypowiedź Joanny Klass:
„Rzeczywiście, zawsze uwielbiałam teatr polski, zresztą, tak samo, jak wielu w Rosji. Dzięki Bogu, zawsze istniały między nami jakieś tajne powiązania, zawsze silnie je odczuwałam. Szkoda, że w swoim czasie geniusze polskiej reżyserii Kantor i Grotowski ani razu nie odwiedzili naszego kraju, aby zaprezentować swoją niebywałą sztukę. Jednakże przyjeżdżał do nas Wajda, przyjeżdżał Grzegorzowski, zresztą, rzadko. Potem w ogóle wynikła dłuższa przerwa w naszych stosunkach, włącznie z kontaktami teatralnymi. Kiedy wreszcie polski reżyser Kristian Lupa, już jako człowiek starszy, po raz pierwszy przybył do Moskwy na festiwal Czechowowski, powiedział smutnie: „Wie Pani, Moskwa śniła mi się przez wiele, wiele lat, już nie marzyłem, że zobaczę ją na żywo”… Dlatego właśnie odczuwam olbrzymią radość z tego, że Kristian Lupa i jego koledzy zaprezentują tu swoje wspaniałe spektakle”.
środa, 2 marca 2011
Libia w płomieniach.
Kto by pomyślał, że z dnia na dzień spokój zastąpi wojna domowa? Amerykańska sieć telewizyjna CNN poinformowała o bombardowaniu baz wojskowych w okolicach miasta Adżdabia, zajętych przez powstańców. Naoczni świadkowie donoszą, że w starciach ze strony Kaddafiego uczestniczą najemnicy zagraniczni, posługujący się setkami samochodów opancerzonych.
Pobierz plik wiadomości na swój komputer.
Pobierz plik wiadomości na swój komputer.
Głos Rosji - nowe wiadomości.
Uważam, że wysłuchanie innych poglądów na światowe tematy, nie zaszkodzi.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Głos Rosji - nowe wiadomości.
Uważam, że wysłuchanie innych poglądów na światowe tematy, nie zaszkodzi.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Przeczytasz tam i posłuchasz o komisji rosyjsko-polskiej do spraw wymiany młodzieżowej. Stronę polską reprezentuje wiceminister do spraw szkolnictwa Rzeczypospolitej Polskiej Mirosław Sielatycki a stronę rosyjską wiceminister sportu, turystyki i polityki młodzieżowej Federacji Rosyjskiej Oleg Rożnow.
Pobierz plik artykułu na swój komputer.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Przeczytasz tam i posłuchasz o komisji rosyjsko-polskiej do spraw wymiany młodzieżowej. Stronę polską reprezentuje wiceminister do spraw szkolnictwa Rzeczypospolitej Polskiej Mirosław Sielatycki a stronę rosyjską wiceminister sportu, turystyki i polityki młodzieżowej Federacji Rosyjskiej Oleg Rożnow.
Pobierz plik artykułu na swój komputer.
To tylko szczecińskie kratki burzowe.
Powie ktoś, że w tym nie ma atrakcji ni gratki, bo niby po co robić zdjęcia jakiejś kratki? Zwykłe kratki burzowe, w które woda wleci, jeśli tylko odpływu nie zapchały śmieci. Czasem złomiarz z lubością spienięży na skupie, wcześniej dla niepoznaki w kawałki rozłupie, nalewką się opije, poprzeciąga gnuśnie i gdzieś w kącie skulony, lecz szczęśliwy uśnie. Też tak dawniej myślałem, nie warte spojrzenia, lecz spacer po Szczecinie daje do myślenia, dlaczego są gdzieniegdzie kratki jak bliźnięta? Skąd w środku torowiska kratka się pałęta? Albo na środku jezdni, nie przy krawężniku? Przy obserwacji kratek pytań jest bez liku.
wtorek, 1 marca 2011
Kupił człowiek komputer...
- kupił człowiek komputer...
- kupił, i co z tego?
- to, że trafił od razu na coś fest śmiesznego...
- ktoś nie chciał by się człowiek w samotnosci smucił, na wstępie MMSzczecin mu adres podrzucił. Wszedł w adres, a że nie znał Internetu wcale, zaczął krztusić się, prychać. Świeżo po zawale!
- i co dalej? wytrzymał? czy ktoś mi odpowie?
- wytrzymał! i ozdrowiał! przecież śmiech to zdrowie! zadbała es krystyna i david, pajace! Tak człowiek śmiać się zaczął, że aż spocił glacę! lekarze po kontroli zachodzili w głowę, to cud jakiś, orzekli, odjęło im mowę!
- poważnie? on uzdrawia? ten troll ze Szczecina?
- nie wierzysz? i dlatego tak niepewna mina?
- jak mam wierzyć? to krętacz, zaprzaniec, niecnota!
- uzdrawia! każda z chorób przy nim "łapie kota!".
- on nie ma konkurencji? niemożliwe! chwila...
- uzdrawia! rozśmieszając życie nam umila!
- kupił, i co z tego?
- to, że trafił od razu na coś fest śmiesznego...
- ktoś nie chciał by się człowiek w samotnosci smucił, na wstępie MMSzczecin mu adres podrzucił. Wszedł w adres, a że nie znał Internetu wcale, zaczął krztusić się, prychać. Świeżo po zawale!
- i co dalej? wytrzymał? czy ktoś mi odpowie?
- wytrzymał! i ozdrowiał! przecież śmiech to zdrowie! zadbała es krystyna i david, pajace! Tak człowiek śmiać się zaczął, że aż spocił glacę! lekarze po kontroli zachodzili w głowę, to cud jakiś, orzekli, odjęło im mowę!
- poważnie? on uzdrawia? ten troll ze Szczecina?
- nie wierzysz? i dlatego tak niepewna mina?
- jak mam wierzyć? to krętacz, zaprzaniec, niecnota!
- uzdrawia! każda z chorób przy nim "łapie kota!".
- on nie ma konkurencji? niemożliwe! chwila...
- uzdrawia! rozśmieszając życie nam umila!
Na nic zakazy i troska, są tacy, którzy myślą, że Szczecin to wioska.
Wyznanie miłosne.
Czy w wolności wyznania nasz Szczecin prym wiedzie? I dlatego Palikot do nas chętnie jedzie? W Szczecinie możesz wyznać co w twym sercu gości, nawet ściany pomazać w przypływie miłości! W środku miasta, spokojnie, bez nijakiej trwogi, że cię kumpel upuści, co trzyma za nogi! Jest przy Placu Kościuszki wyznanie miłosne, i na Placu Lotników, a wnet mamy wiosnę, czy osoby w Szczecinie mocno zakochane, upstrzą takim napisem każdą miejską ścianę?
Syzyf?
Założył miasto Efyr, później Korynt zwane, zapraszany na uczty przez bogów sprawiane, podkradał im ambrozję i roznosił ploty, tym sprowadził na siebie ogromne kłopoty. Marny los Syzyfowi wnet przypadł w udziale, odtąd wielki głaz wtaczać miał na górę stale. Ledwie szczytu z ogromnym wysiłkiem dosapał, głaz mu z rąk się wymykał, i daremny zapał! I tak próżność Syzyfa przekuto w mitręgę, czy taka statuetka to żart na potęgę? Dowód na nieporadność i bezsens działania? A może ta nagroda jest warta schowania?
poniedziałek, 28 lutego 2011
Głos Rosji - nowe wiadomości.
Uważam, że wysłuchanie innych poglądów na światowe tematy, nie zaszkodzi.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Przeczytasz tam m.in o tym, że w niedługim czasie elektroniczna identyfikacja będzie uczyć obywateli moresu wobec władz:
Dla zajęcia przez nową kartę przeznaczonego dla niej miejsca należy wykonać bardzo poważną pracę. W pierwszej kolejności konieczne będzie porównanie bazy danych różnych instytucji, resortów, zgranie ich i przystosowanie do pracy z kartą.
Praktycznie wszędzie w całym kraju podstawowym środkiem do identyfikacji jednostki stanie się uniwersalna karta. Biorąc pod uwagę możliwości, jakie ona zapewnia, ewentualnie będzie to najważniejszy dokument identyfikacyjny.
Na razie jednolity elektroniczny dokument plastykowy wdraża zaledwie kilka krajów: Chiny, Belgia, Estonia, a także Rosja.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Przeczytasz tam m.in o tym, że w niedługim czasie elektroniczna identyfikacja będzie uczyć obywateli moresu wobec władz:
Dla zajęcia przez nową kartę przeznaczonego dla niej miejsca należy wykonać bardzo poważną pracę. W pierwszej kolejności konieczne będzie porównanie bazy danych różnych instytucji, resortów, zgranie ich i przystosowanie do pracy z kartą.
Praktycznie wszędzie w całym kraju podstawowym środkiem do identyfikacji jednostki stanie się uniwersalna karta. Biorąc pod uwagę możliwości, jakie ona zapewnia, ewentualnie będzie to najważniejszy dokument identyfikacyjny.
Na razie jednolity elektroniczny dokument plastykowy wdraża zaledwie kilka krajów: Chiny, Belgia, Estonia, a także Rosja.
Bal u Posejdona.
Cudowny głos Anny German budzi piękno świata.
"Большое спасибо за эту подборку песен. У нас в России очень любят Герман, во всяком случае, люди моего поколения. К сожалению, я не слышал раньше и половины её песен, они не в формате современного радио и TV. Я в восторге!"
"Bol'shoe spasibo za jetu podborku pesen. U nas v Rossii ochen' ljubjat German, vo vsjakomsluchae, ljudi moego pokolenija. K sozhaleniju, ja ne slyshal ran'she i poloviny ejo pesen, oni ne v formate sovremennogo radio i TV. Ja v vostorge!"
"Большое спасибо за эту подборку песен. У нас в России очень любят Герман, во всяком случае, люди моего поколения. К сожалению, я не слышал раньше и половины её песен, они не в формате современного радио и TV. Я в восторге!"
"Bol'shoe spasibo za jetu podborku pesen. U nas v Rossii ochen' ljubjat German, vo vsjakomsluchae, ljudi moego pokolenija. K sozhaleniju, ja ne slyshal ran'she i poloviny ejo pesen, oni ne v formate sovremennogo radio i TV. Ja v vostorge!"
niedziela, 27 lutego 2011
Głos Rosji - nowe wiadomości.
Uważam, że wysłuchanie innych poglądów na światowe tematy, nie zaszkodzi.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Przeczytasz i wysłuchasz tam m.in.:
Kolekcja większości gatunków roślin Ziemi zostanie zgromadzona na archipelagu Spitsbergen, w największym na świecie magazynie wzorców nasion. Olbrzymi magazyn znajdujący się w skale na głębokości 120 metrów jest zdolny do wytrzymania wojny atomowej, ocieplenia globalnego i trzęsienia ziemi. Magazyn, położony tysiąc kilometrów od Bieguna Północnego, został otwarty trzy lata temu. Znajduje się tam już ponad pół miliona wzorców nasion.
Pobierz plik audio artykułu na swój komputer.
Pobierz plik audio wiadomości na swój komputer.
Strona Głos Rosji jest dostępna pod adresem http://polish.ruvr.ru.
Przeczytasz i wysłuchasz tam m.in.:
Kolekcja większości gatunków roślin Ziemi zostanie zgromadzona na archipelagu Spitsbergen, w największym na świecie magazynie wzorców nasion. Olbrzymi magazyn znajdujący się w skale na głębokości 120 metrów jest zdolny do wytrzymania wojny atomowej, ocieplenia globalnego i trzęsienia ziemi. Magazyn, położony tysiąc kilometrów od Bieguna Północnego, został otwarty trzy lata temu. Znajduje się tam już ponad pół miliona wzorców nasion.
Pobierz plik audio artykułu na swój komputer.
sobota, 26 lutego 2011
Staruszka karmiąca gołębie.
Trzydziesty pierwszy rocznik, przemiła staruszka, wiecznie głodnym gołębiom nie skąpi okruszka. Wojna ją doświadczyła, dzieciństwo zabrała, u ruskich w gospodarstwie ciężko pracowała. Dwanaście latek miała, ogrom ciężkiej pracy, wielokrotnie gwałcili ją ruscy żołdacy, jak już w czterdziestym szóstym do Polski zjechała, z choroby wenerycznej leczyć się musiała. Wiele przeszła, jest jednak pogodnej natury, mimo, że chciał ją skrzywdzić osobnik ponury, i podał na Kolegium, że dokarmia ptaki, nie czuje wcale żalu do tego sobaki. W Kolegium powiedziała o swym ciężkim losie, dodając, że wyroki takie to ma w nosie, bo sobie obiecała, póki będzie żyła, że ostanim okruchem będzie się dzieliła. Ciepło zwierząt w czas wojny ratowało życie, jednakie traktowanie, i jednakie bicie, to są bracia i zawsze będzie pomagała. Mówi, że na cmentarzu liska dokarmiała, bo chodzi na grób syna, łza się kręci w oku, wracając do Kolegium, nie było wyroku! A raczej był, niewinna! Rozsądek zwyciężył! Skład Kolegium był mądry, czasu nie zmitrężył. Sympatyczna staruszka na Jodłowej mieszka, na Santockiej ten co się jej czepił koleżka. Wysłuchałem, choć obcy, jej życiowe dzieje, myśląc, jak pogmatwane są losu koleje. Staruszka, metr pięćdziesiąt, sypiąca okruchy, przetrzymała wojenne lata zawieruchy, pogodna, uśmiechnięta, życia drogą kroczy, ma coś takiego w twarzy... takie dobre oczy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)