środa, 5 października 2011

Dzika łąka, dzicy ludzie

Piękna jesień, słoneczna, więc wyszedłem z domu. Na łąkę, na przyrodę spojrzeć po kryjomu. Ujrzeć w jesiennych barwach figlowanie słońca, dzika łąka! Jej zapach móc wdychać bez końca! Marzenie! Rzeczywistość wnet człowieka budzi, dzika łąka? Więc spotkać można dzikich ludzi? Pomyślałem tak żartem, z poczucia humoru, i faktycznie! Krok dalej obraz jak z horroru! Pewnie jest szanowany? Chwalą go sąsiedzi? Dba o swoją jaskinię? Z remontem się biedzi? Może to jest społecznik? Lub jest ekologiem? A dziczeje jedynie gdy jest tuż za progiem? Szedłem dalej, dzikością ludzi przerażony, jest łąka, jest i bydło! Widać z każdej strony! Przy asfaltowej drodze, prosto z samochodu rzucają wory śmieci, śmieci ciemnogrodu! Są, żyją między nami! Spytacie, kto taki? Dzikusy, prymitywy, zupełne prostaki!

Wkrótce wybory

Myśl samodzielnie, idź na wybory.

wtorek, 4 października 2011

Wkrótce wybory

W imię polityki miłości?

 

 

 

 

 

Kliknij aby przeczytać cały artykuł...

 

Zanim dokonasz wyboru, pomyśl samodzielnie.

Wkrótce wybory czyli katastrofalny podatek katastralny

Warto się zapoznać (tu tylko fragment) i oczywiście myśleć samodzielnie:

Politycy w trakcie obecnych wyborów nabrali przysłowiowej wody w usta i milczą na temat podatku katastralnego. Radni gminni znają już stawkę tego podatku – 1% wartości nieruchomości. Gotowy jest kataster-podstawa do wyliczenia podatku katastralnego

Z przykrością stwierdzam, że pośród partii politycznych panuje swoista zmowa milczenia odnośnie wprowadzenia podatku katastralnego. Przy przyjętej już stawce podatku katastralnego równej 1% wartości nieruchomości, właściciel mieszkania za 300 tys. zł zapłaci 3000 zł rocznie, a właściciel domku za 500 tys. zł zapłaci 5000 zł rocznie. Ten podatek zmiecie z powierzchni ziemi gospodarstwa rolne, bo nawet małe gospodarstwo może „liczyć” na 10 lub 20 tys. zł podatku katastralnego rocznie.

Najpierw do rządu w tym roku napisali radni z dużych miast, by go ponaglić z wprowadzeniem tego podatku. W dużych miastach, w większości, rządzi PO, a więc PO napisało do… PO. Milczy też PSL, bo ileż to obietnic wyborczych można spełnić, jeśli wyborcom zabierze się pieniądze…? Zresztą, Szanowny Czytelniku, skomentuj te milczenie partii i polityków według własnego uznania.

Na horyzoncie jest jeszcze jeden haracz, tzw. opłata urbanistyczna, który to pomysł wyszedł z kancelarii Prezydenta Komorowskiego[1]. Konstrukcja tego podatku ma być identyczna, jak podatku katastralnego, jednakże w tym przypadku nie obowiązywałyby stawki maksymalne. Radni gminni na zebraniu podejmowaliby decyzję o jego wysokości, w oparciu o własne”widzimisię”. Przykład opłat za przedszkola wprowadzonych ostatnio przez radnych gminnych wskazuje, jakiego rzędu mogłyby być stawki tego haraczu.


Kliknij aby przeczytac caly artykuł...


Wkrótce wybory, zagłosuj na...

Lis myśliwym, czyli polowanie na kaczkę

Słuchałem tej debaty, im dłużej słuchałem, tym częściej ze zdumienia głośno krzyknąć chciałem:

- To nadal jest debata? Czy to jakieś dziwy? Dziennikarz? Czy to z lisa zrobił się myśliwy?

Zamiast sensownych pytań, na temat przyszłości, babrał się w pomówieniach, plotkach, pełen złości, kipiała w nim nienawiść, stronniczość złowieszcza, chciał polować? A wyszedł na zwykłego leszcza!
Miał za zadanie obśmiać, i zdyskredytować? Nie wyszło! W lisią norę przyjdzie mu się schować?
Złość zawsze źle doradza, to dziadków przestroga! Te paniczne ataki dyktowała trwoga? Pochwalę Kaczyńskiego za opanowanie i za dzielne w tej niby debacie, wytrwanie!
Warto sobie spamiętać ten spektakl żałosny! Zmiana futra przed zimą? I, oby do wiosny?

Czy Wesoły Autobus zmieni trasę?

piątek, 30 września 2011

Wkrótce wybory

 

 

 

 

 

 

Kliknij aby przeczytać całość...

Proponuję samodzielne myślenie.

Było golenie bobra, teraz rzęsy z norki? Czegóż to nie wymyślą te kochane stworki?

- Piękne rzęsy! Pochwalił szczerze i bez lipy.
- To z norek! Dumnie rzekła.
- A z grzbietu czy z ....?



W same rzęsy ubrana, powabem swym kusi.
- Kochanie!
- Co?
- To norki? Ze śmiechu się dusi.
- Całując twoje rzęsy, miła, ukochane, poczułem że za blisko .... były rwane!

Dzisiaj Dzień Chłopaka

Z okazji dnia chłopaka wszystkim dziewczętom życzę samych wspaniałych chłopaków!

Rozmowa przy kolacji

- Muszę zaprojektować wnętrza aranżację. Powiedział mój przyjaciel . Jedliśmy kolację.

- W czym problem? Znów narzeka, myślę po kryjomu.

- Jak to w czym? A gdzie znajdę pomysły dla domu? I prychnął rozżalony, wydymając wargi.

- Pytasz gdzie? A od czego są dla domu targi? Nie prychaj jak te stare szkapy dorożkarskie, masz szczęście bo w Szczecinie są targi wnętrzarskie! Są tam przedstawiciele, oraz specjaliści, najbardziej wyszukany pomysł wnet się ziści! Kuchnia, salon czy inny mieszkania zakątek, olśni ciebie i gości! Tam idź na początek! Te nowe technologie, choćby biokominki, inteligentne domy, i inne nowinki, wymieniać by tak można... lista bardzo dłuuga! Targi "wszystko dla domu" na ulicy Struga!

wtorek, 27 września 2011

Miły bajer to dobry bajer

Dobry bajer, gdy miły, przyjemnie się czyta, zdaje się być od serca, i fałsz w nim nie zgrzyta. Gdy Dmytro Ivanenko mój blog dziś pochwalił, poczułem się jak gdybym pół litra "obalił". Zaszumiało mi w głowie, bo pochwał tak wiele! Mało kto chwali ot, tak! Większość ma swe cele! Tak, wiem, że ten Менеджер pisał to z grzeczności, dba o pracę, stąd tyle w nim pracowitości, że z rozpędu spamuje również cudze blogi, i dlatego zawitał także w moje progi. Tak mnie Dmytro rozczulił swoich słów potokiem, że patrzę na spamera przymrużonym okiem, uśmiecham się życzliwie, i podam na tacy miejsce, gdzie warto zajrzeć, gdy się szuka pracy!

Czytanie w myślach


 

 

 

 

 

 

Kliknij aby przeczytać cały artykuł...

niedziela, 25 września 2011

Jesień wabi kolorami

Jesień wabi kolorami, zaszeleści, mgłą omami, i z paradnie dumną miną, to orzechem, to buczyną, zwabi w leśne zagajniki. Jesień, gęsi klucza krzyki.

Słońce Peru

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kliknij aby przeczytać źródło...

Wkróce wybory

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Kliknij aby przeczytać cały artykuł...

Zapach jesieni

Najładniej pachnie cisza w parku, gdzieś na ławce. 
Słyszę jak serce w piersi ukochanej bije.
Przyglądam się jak dzieci puszczają latawce, 
Jesień. Cisza tak pachnie! Czuję ją! Mną żyje!

Liść puszczony z gałęzi wznosi się na wietrze.
Miła, gdy ogrom wspomnień uczuciem przydusi,
westchnie, wspomniawszy młodość, łzę w oku obetrze,
Jesień. Po lecie przecież jesień nadejść musi.